11 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Usprawnienie funkcjonowanie Sądu Najwyższego oraz demokratyzacja procesu powoływania sędziów czy też „zapowiedź zamachu stanu”?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie poselski projekt ustawy o Sądzie Najwyższym. Politycy PiS uzasadnili, że dokument jest częścią obiecanej przez nich przed wyborami reformy wymiaru sprawiedliwości. Opozycja zapowiedziała, że nie dopuści do przyjęcia projektu i określiła go mianem „próby zamachu stanu”. Projekt ustawy skrytykowali też sędziowie Sądu Najwyższego. 

W uzasadnieniu do projektu napisano, że jego celem jest usprawnienie funkcjonowanie Sądu Najwyższego oraz demokratyzacja procesu powoływania sędziów. Głównym założeniem poselskiego projektu jest przeniesienie obecnych sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku. Pracę mogliby kontynuować jedynie sędziowie wskazani przez ministra sprawiedliwości. Projekt przewiduje też utworzenie w ramach Sądu Najwyższego Izby Dyscyplinarnej, dla przedstawicieli zawodów prawniczych. Powstałyby też Izby Prawa Publicznego i Prawa Prywatnego.
Europoseł Ryszard Czarnecki powiedział, że projekt realizuje przedwyborczą obietnicę PiS dotyczącą zmiany niewydolnego, czasem skorumpowanego systemu, w którym – jak to określił – są „święte krowy”. Za szybkim przyjęciem i wprowadzeniem w życie ustawy opowiedział się poseł PiS Stanisław Pięta. Podkreślił, że nie ma wątpliwości, iż projekt jest potrzebny i dlatego zostanie wprowadzony w życie. „Pracujemy dla Polaków, pracujemy dla polskiego państwa i nic nas nie zatrzyma” – powiedział Stanisław Pięta. Do wstrzymania się z komentarzami o projekcie zachęcał senator Jan Maria Jackowski. Wyraził opinię, że jest za wcześnie, by komentować szczegóły treści ustawy, bo nie wiadomo, jaki będzie finał prac parlamentarnych. Jan Maria Jackowski dodał, że w związku tym, jak zmienia się zakres i problematyka prawna, celowe jest powołanie nowych Izb Prawa Publicznego i Prywatnego jak również Izby Dyscyplinarnej. Stworzenie tej izby tak, by była wolna od nacisków środowiskowych, jest jego zdaniem rozwiązaniem, które społeczeństwo z pewnością przyjmie z zadowoleniem.
Projekt ustawy o Sądzie Najwyższym został skrytykowany przez Platformę Obywatelską. Lider PO Grzegorz Schetyna powiedział, że jego ugrupowanie odbiera ten akt jako zapowiedź zamachu stanu. „To jest likwidacja niezależności Sądu Najwyższego, to jest uderzenie we władzę sądowniczą, to jest uderzenie w trójpodział władzy, uderzenie w demokrację parlamentarną i w historię ostatnich 27 lat” – mówił w Sejmie Grzegorz Schetyna. Jego zdaniem, prezes PiS Jarosław Kaczyński chce sobie podporządkować całą władzę sądowniczą. Robi to po to – mówił lider PO – żeby mieć wpływ na wolne wybory, bo to Sąd Najwyższy akceptuje wyborczy werdykt. Grzegorz Schetyna zapowiedział, że jego partia zrobi wszystko, żeby zablokować ustawę o Sądzie Najwyższym a także wszystkie projekty PiS łamiące konstytucję i polską wolność. Poinformował, że jutro odbędzie się specjalny spotkanie zarządu krajowego PO, na którym zostanie przyjęty plan działania.
W opinii prezesa PSL-u Władysława Kosiniaka – Kamysza, projekt ustawy o Sądzie Najwyższym jest projektem patologicznym, dewastującym fundamenty państwa polskiego. Władysław Kosiniak – Kamysz zaapelował do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, by wykazał się odwagą i zlikwidował Sąd Najwyższy. „On naprawdę, jako atrapa, jako fasada nie jest nam potrzebny.” – powiedział lider ludowców. Przestrzegł też prezesa PiS przed zbyt dużą koncentracją władzy nad sądami i prokuraturą w rękach ministra sprawiedliwości . Jego zdaniem, Jarosław Kaczyński „ofiaruje w darze ministrowi Ziobrze największą możliwą władzę, nieporównywalną do władzy jaką ma prezydent Rzeczypospolitej”.
Projekt PiS-u oceniła też pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf. Powiedziała, że jeśli dokument zostanie przyjęty, „to SN stanie się sądem przy ministrze sprawiedliwości”. Tłumaczyła też, że jednym z celów proponowanej reformy są zmiany kadrowe – wymiana składu Sądu Najwyższego. Prezes przyznała, że liczyła się ze zmianami w SN, ale nie przypuszczała, że zajdą aż tak daleko. Jej zdaniem, SN pracuje dobrze i nie wymaga aż tak dużych zmian. W związku z projektem posłów PiS, na 27 lipca zaplanowano Nadzwyczajne Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego.

IAR/I.Szczęsna/Ksenia Maćczak/gaj/dw/wyso/sk

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520