Na warszawskim Ursynowie 3-letni chłopiec wypadł z ósmego piętra. Mimo reanimacji dziecka nie udało sie uratować.
Policja dostała wezwanie po 15-tej – relacjonuje Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, sanitariusze już udzielali pomocy i reanimowali dziecko. Niestety dziecko zmarło – powiedział Tomasz Oleszczuk. Na miejsce został wezwany prokurator, a w sprawie zostanie wszczęte śledztwo , które ma wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia.
Jak ustalili policjanci – w chwili wypadku dziecko było w mieszkaniu z matką. Kobieta była trzeźwa.
IAR/RDC/Olaf Ważyński, Fot. Archiwum