13.8 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Szwedzki polityk odpowiada na krytykę swojego kraju Donaldowi Trumpowi

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Szwedzki polityk odpowiada na krytykę pod adresem jego kraju, wygłoszoną przez prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Donald Trump w ostrych słowach wypowiedział się na temat polityki imigracyjnej niektórych krajów europejskich. Podczas wczorajszego przemówienia w Waszyngtonie oświadczył, że Stany Zjednoczone „nie pójdą drogą takich krajów jak Szwecja, Niemcy czy Francja”. A o Szwecji wypowiedział się krytycznie już kilka dni temu, sugerując, że rosnąca przestępczość w tym kraju jest efektem przyjmowania uchodźców.
Były premier Szwecji i były długoletni szef jej dyplomacji, Carl Bildt, odpowiedział na tę krytykę w gazecie „Washington Post”. W artykule pod tytułem „Prawda o uchodźcach w Szwecji” pisze, że jest dumny z tego, co jego kraj zrobił dla przyszłości ludzi, zmuszonych uciekać przed wojną i głodem.
„Jednego roku w latach 90. przybyło do Szwecji około stu tysięcy kobiet, dzieci i mężczyzn, którzy uciekli przed rzezią na Bałkanach” – napisał Carl Bildt. „Większość pochodziła z Bośni i była muzułmanami. Ten ogromny napływ ludzi w połączeniu z rosnącym bezrobociem dał początek zażartej debacie. Niektórzy przytaczali wszelkie możliwe argumenty przeciwko przyjmowaniu uchodźców. Byli też niestety tacy, którzy uciekali się do przemocy” – pisze Carl Bildt. Przyznaje, że jednym z efektów fali migracyjnej był wzrost zorganizowanej przestępczości. „Jednak ci, którzy przybyli wtedy do Szwecji, w większości świetnie dali sobie radę. Nierzadko lepiej niż urodzeni tutaj” – napisał były premier. „Można ich zobaczyć wszędzie: wśród najlepszych sportowców, artystów, biznesmenów i polityków. Bardzo wiele wnieśli do naszego kraju. Ale to wciąż jest Szwecja” – podkreślił Carl Bildt. Dodał, że „oni są dumni ze szwedzkiej flagi, śpiewają szwedzkie pieśni. Moich zdaniem sprawili, że Szwecja stała się lepsza” – napisał szwedzki polityk w gazecie „Washington Post”. Przy okazji zaprosił Donalda Trumpa do Szwecji, by mógł sam się o tym przekonać – „o ile jest gotów na jeden weekend zrezygnować z gry w golfa”.

IAR//www.washingtonpost.com, Fot. Dreamstime.com

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520