Senat stanu Massachusetts przyjął zmienioną ustawę dotyczącą marihuany, która jest bliska oryginalnym przepisom popartym w listopadzie ubiegłego roku przez wyborców.
Izba Reprezentantów dokonała wcześniej dużych korekt, nakładając na marihuanę 28-procentowy podatek, za sprawą którego, twierdzą krytycy, nadal kwitłby czarny rynek. Senat poparł tymczasem, stosunkiem głosów 30-5, projekt utrzymujący pierwotny podatek 12-procentowy, podlegający jednak zmianom na poziomie lokalnym.
Senacka ustawa przewiduje też referenda w miasteczkach, w których miałyby powstać sklepy z marihuaną. To również kontrastuje z legislacją Izby, która znosi konieczność pytania o zdanie mieszkańców, dając większą władzę administracji.
Obie izby mają teraz pracować nad kompromisem. Ustawę w ostatecznej formie wyślą potem na biurko gubernatora Charlie’ego Bakera.
(jj)