Robotnik w Woodbridge, dzielnicy Detroit, znalazł ciało dziecka w mieszkaniu.
– To podejrzana sprawa. Nasi detektywi prowadzą działania. Każdą podejrzaną śmierć traktujemy jako potencjalne morderstwo – mówił kapitan lokalnej policji Darin Szilagy.
Ustalenie przyczyny zgonu może potrwać kilka dni. Wiek dziecka oceniono na 2 lub 3 lata. Nie wiadomo, jak długo zwłoki leżały w mieszkaniu. W środę policja informowała, że poszukuje ojca, ale nie jest on podejrzanym w tej sprawie.
Sanitariusze byli już wzywani do tego mieszkania 16 maja. Wtedy na miejscu znaleziono wtedy matkę, którą zabrano do szpitala.
(dr)