Rahm Emanuel składa pozew przeciw departamentowi sprawiedliwości. Chicago nie da się zastraszyć

Burmistrz Rahm Emanuel potwierdził, że w poniedziałek złożony zostanie pozew przeciw federalnemu departamentowi sprawiedliwości w związku – z jak zaznaczył – bezprawnym wstrzymaniem funduszy dla miast – sanktuariów dla nieudokumentowanych imigrantów. Burmistrz ponownie podkreślił, że nie zgadza się z polityką imigracyjną prezydenta Donalda Trumpa. W ubiegłym tygodniu prokurator generalny, Jeff Sessions poinformował, że środki finansowe przyznawane przez Waszyngton dla miejskich departamentów policji uzależnione będą od tego czy policja umożliwi dostęp funkcjonariuszom urzędu imigracyjnego (ICE) do więzień, czy policja powiadomi w ciągu 48 godzin o zwolnieniu z aresztu osób przebywających w USA nielegalnie i czy władze miasta będą udzielały informacji na temat imigrantów bez stałego pobytu. Rahm Emanuel powiedział, że dostosowanie się do tych wymogów byłoby pogwałceniem tradycji Chicago, miasta przyjaznego imigrantom. Przypomnijmy, że Wietrzne Miasto powinno otrzymać z kasy federalnej grant w wysokości 3.2 mln dolarów w ramach Byrne Justice Assistance. „Chicago nie ulegnie szantażom, nie zmieni swoich wartości a imigranci są tu mile widziani” – dodał Emanuel.