Linie JetBlue zamiast sprawdzać bilety będą skanować twarz pasażera. Ten pilotażowy projekt kontroli wprowadzony zostanie od tego miesiąca na razie tylko na trasie z Bostonu na Aruba. Pasażer będzie musiał stanąć przed specjalną kamerą, która porówna jego zdjęcie z tym umieszczonym w paszporcie, następnie pojawi się informacja czy dana osoba może wejść na pokład samolotu. W dalszym ciągu konieczne będzie posiadanie paszportu. JetBlue współpracuje z SITA, kompanią technologiczną specjalizującą się w komunikacji lotniczej, która między innymi opracowała automatyczne kioski do kontroli funkcjonujące już na wielu amerykańskich lotniskach. Z kolei linie Delta latem tego roku planują uruchomienie na lotnisku Minneapolis-St. Paul automatycznych kiosków ale dla pasażerów oddających bagaż.
Pilotażowy program JetBlue: Zamiast paszportu skanowanie twarzy
- Advertisement -