Papież Franciszek wyrusza dziś w swoją dwunastą podróż zagraniczną.
Jej celem jest Meksyk, gdzie przybędzie z trzygodzinnym opóźnieniem w stosunku do wcześniejszych planów: na ten czas zatrzyma się w Hawanie, gdzie spotka się ze zwierzchnikiem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, patriarchą Moskwy i Wszechrusi Cyrylem.
Po tym spotkaniu papież odleci do Meksyku. Jest on trzecim papieżem odwiedzającym ten kraj, po Janie Pawle II, który był tam aż pięć razy, i Benedykcie XVI, który jednak w czasie swej wizyty w 2012 nie odwiedził miasta Meksyk.
Franciszek zetknie się z szeregiem problemów, jakie nękają ten kraj szczególnie w ostatnich latach, poczynając od handlu narkotykami i wojny, jaką prowadzą z sobą zajmujące się nim gangi. Podejmie też temat nielegalnej emigracji do Stanów Zjednoczonych, odwiedzając granicę dzielącą oba kraje. Zamierzał to uczynić na początku podróży do Ameryki we wrześniu ubiegłego roku, ale dość niespodziewanie rozpoczęła ją wizyta na Kubie.
IAR/M.Lehnert, PR, Rzym/jj