Do makabrycznego odkrycia doszło w niedzielne popołudnie w wiosce Kaziopole w gminie Rogoźno. W pogorzelisku domu stojącego samotnie głęboko w lesie znalezione zostały trzy zwęglone ciała.
W jaki sposób służby dowiedziały się o pożarze na ten moment pozostaje niejasne. Dziś do domu położonego głęboko w lasach udał się patrol policji. Po dojeździe na miejsce policjanci zobaczyli pogorzelisko. Wnętrze domu spłonęło doszczętnie, co świadczy o skali pożaru, a w tragicznym zdarzeniu zginęły również trzy osoby znajdujące się w budynku. W jednym pokoju znalezione zostały szczątki dwóch osób, a w kolejnym jednej. Nie wiadomo kiedy doszło do tragicznego pożaru. Od mieszkańców Kaziopola, Boruchowa ani Grudny nie wpłynęło zgłoszenie o dymie unoszącym się nad lasem.
Na chwilę obecną wiadomo, że pożar wybuchł nie wcześniej, niż 25 listopada, kiedy to jedna z mieszkanek miała być w urzędzie gminy w Rogoźnie. Z uwagi na wygaszone pogorzelisko można stwierdzić, że do pożaru nie doszło ani dzisiaj, ani też wczoraj. Po godz. 15 na miejsce przybył prokurator w celu przeprowadzenia czynności związanych ze stwierdzeniem zgonu i zabezpieczeniem pogorzeliska. Towarzyszyli mu policjanci oraz strażacy z OSP Gościejewo, których zadaniem było oświetlenie terenu.
Błażej Cisowski aip