W nowym, unijnym budżecie będzie mniej pieniędzy, w tym także dla Polski – przewiduje minister inwestycji i rozwoju. Jerzy Kwieciński powiedział dziennikarzom w Brukseli, że trzeba wziąć pod uwagę fakt, że nasz kraj się bogaci i nasze regiony się bogacą. Wyjaśnił, że z powodu arytmetyki tych pieniędzy popłynie mniej.
„Bo one będą płynęły do najbiedniejszych regionów, a te biedniejsze regiony są nie tylko w Polsce, ale w innych krajach członkowskich” – powiedział minister Kwieciński. Dodał, że o 10 procent pieniędzy będzie mniej z powodu Brexitu. I w nowym budżecie będzie konieczna pierwsza dziura do załatania, bo rocznie Wielka Brytania wpłaca do wspólnej kasy około 13 miliardów euro.
Ponadto, będą nowe wydatki w europejskim budżecie. Unia chce teraz finansować politykę migracyjną i obronną. „My nie możemy liczyć na tyle samo środków, które dostawaliśmy do tej pory” – powiedział Jerzy Kwieciński.
Z obecnego budżetu, obowiązującego do 2020 roku Polska ma otrzymać prawie 80 miliardów euro.
Informacyjna Agencja Radiwoa (IAR)/Beata Płomecka,Bruksela/dyd