„Nie ma prezydenckiego weta w sprawie ustawy o ustroju rolnym” – gwarantuje prezydencki doradca, profesor Tomasz Nałęcz.
Deklarację składa w związku z zastrzeżeniami Szefa Kancelarii Prezydenta. Chodzi o proponowaną nowelizację ustawy zabezpieczającej polską ziemię przed wykupem przez podmioty zagraniczne.
Tomasz Nałęcz zapewniał w radiowej Jedynce, że proponowane korekty dotyczą tylko treści projektu, a nie jego założeń. Przypomina, że prezydent stoi na straży konstytucji. Jego prawnicy zaś dali sygnał, że część zapisów może budzić prawne wątpliwości. Nie oznacza to jednak całkowitego weta, wręcz przeciwnie.
„Kwestia obrotu ziemią rolniczą była jednym z priorytetów w ostatniej kampanii prezydenckiej. Obecna głowa państwa także popierała jej uregulowanie” – przypomina Tomasz Nałęcz. Prezydencki doradca dodaje, że dodatkowe zabezpieczenia są konieczne z uwagi na to, że tania i atrakcyjna rolniczo gleba cieszy się dużym zainteresowaniem. Między innymi firm reprezentujących bogate kraje „starej” Unii Europejskiej.
Od maja przyszłego roku, Polska zniesie ograniczenia w nabywaniu gruntów przez obywateli Unii. Projekt ustawy znajduje się obecnie na etapie prac w Senacie. W czwartek zajmie się nią komisja rolnictwa.
IAR/Michał Fedusio/dj