11.7 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Napad na bank w Będkowie koło Tomaszowa. Policja zatrzymała dwóch Albańczyków

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

O włamaniu do banku w Będkowie koło Tomaszowa kilka miesięcy temu mówiła cała Polska. Wszystko wskazuje na to, że policja zatrzymała złodziei.
Przypomnijmy, do zuchwałej kradzieży z włamaniem doszło w majowy weekend, gdy cała Polska emocjonowała się wyborami prezydenckimi. Włamanie zauważyli pracownicy, którzy w poniedziałek rano przyszli do banku. Okazało się, że złodzieje weszli przez płot z tyłu budynku, zrobili dziurę w ścianie, a następnie przewrócili szafę pancerną w skarbcu. Skradli ok. 600 tys. zł, wyszli przez dziurę w budynku, którą następnie dla niepoznaki zastawili dużym koszem na śmieci. To również dlatego nikt wcześniej nie zauważył kradzieży. Szybko okazało się też, że podczas kradzieży włączył się alarm w banku i na miejsce przyjechał patrol policji. Policjanci wysiedli z auta, ale ponieważ przed bankiem nic się nie działo, odjechali…

Komendant tomaszowskiej policji wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, ale jak tłumaczyli funkcjonariusze, o alarmie została powiadomiona także firma ochroniarska, która miała zawartą umowę z bankiem, a oni nie mieli dostępu do ogrodzonego terenu wokół banku. Prokuratura nie wszczęła w tej sprawie śledztwa, bo uznała, że policjanci nie popełnili błędu. Jednocześnie rozpoczęło się policyjne śledztwo.

Wielu wątpiło, by sprawę udało się rozwiązać, bo złodzieje mieli wystarczająco dużo czasu, by uciec z pieniędzmi. A jednak mozolna praca śledczych przyniosła efekty. – Tomaszowscy kryminalni zaraz po zdarzeniu zabezpieczyli ślady pozostawione na miejscu, przeglądali i analizowali monitoringi, przesłuchiwali mieszkańców tej miejscowości – mówi nadkom. Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, rzecznik policji w Tomaszowie. – Sprawa była trudna, ale policjanci z uporem sprawdzali najmniejszy trop, najdrobniejszy sygnał mogący mieć związek ze sprawą.

Zebrane materiały wskazywały, że kradzieży w banku w Będkowie dokonali członkowie międzynarodowej grupy przestępczej działającej w Europie. Z zebranych materiałów wynikało, że podejrzani po kradzieży opuścili Polskę, jednak w październiku wrócili. Jak się okazało, na dłużej. W sobotę 3 października dwaj Albańczycy zostali zatrzymani przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi i tomaszowskich kryminalnych.

Pierwszego z podejrzanych,29-latka, funkcjonariusze zatrzymali w pobliżu przejścia granicznego w Słubicach, mężczyzna wyjeżdżał z Polski, a policyjne zatrzymanie było bardzo dynamiczne. Jego 23-letniego wspólnika policjanci zatrzymali w mieszkaniu koło Warszawy. Był bardzo zaskoczony wizytą policjantów. We wtorek decyzją sądu na wniosek prokuratury Albańczycy zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Sprawa jest rozwojowa i pozostaje pod nadzorem prokuratury w Tomaszowie.

Nieoficjalnie wiadomo, że Albańczycy mogą mieć na koncie podobne przestępstwa w całej Europie. Policjanci sprawdzają także, czy dokonali innych kradzieży w Polsce.

, foto KWP Łódź

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520