Rada miasta Bellevue w stanie Waszyngton jednogłośnie opowiedziała się za wprowadzeniem zakazu utworzenia bezpiecznych przystani dla narkomanów.
Jest plan, by tego typu przystanie, w których uzależnieni mogliby zażywać narkotyki pod nadzorem personelu medycznego, powstały w Seattle i innej, niewybranej jeszcze miejscowości w hrabstwie King. John Stokes, burmistrz Bellevue, podkreślił jednak, że jego miasto nie jest przekonane co do słuszności takich projektów.
Położona na wschód od Seattle miejscowość, znajdująca się po drugiej stronie Lake Washington, jest drugą w rejonie, która wprowadziła tego typu zakaz. Wcześniej zrobiły to władze Auburn.
Pomysł bezpiecznych przystani ma też wielu przeciwników w hrabstwie King. Petycja proponująca wdrożenie zakazu została podpisana przez kilkadziesiąt tysięcy osób, a w przyszłym roku kwestia zakazu najprawdopodobniej zostanie poddana pod głosowanie.
(mcz)