Mieszkanka Mountlake Terrace w stanie Waszyngton otrzymała mandat za karmienie dziecka piersią w czasie jazdy. Nie jest to jej pierwsze takie wykroczenie.
Policja otrzymała zgłoszenie w środowy wieczór od jednego z uczestników ruchu w Everett, który poinformował dyspozytorkę, że kobieta jedzie z dzieckiem na kolanach. Kiedy jeden z funkcjonariuszy ją zatrzymał, spostrzegł się, że kobieta karmi chłopca. 44-latka wyjaśniła, że jej liczący rok syn płakał, a ona nie mogła wymyślić żadnego lepszego sposobu, aby go uciszyć. Przyznała też, że była już w przeszłości zatrzymywana z tego samego powodu.
– Zadaniem kobiety jest zapewnieniu dziecku bezpieczeństwa, a nie upewnienie się, że jest szczęśliwe, kiedy ona prowadzi samochód – skomentował funkcjonariusz Rocky Oliphant. Dodał, że jej postępowanie było „niewłaściwe i niebezpieczne”.
44-latka otrzymała mandat w wysokości 136 dolarów za jazdę z dzieckiem, które nie znajdowało się w foteliku.
(mcz)