10.4 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Kaczyński: PiS radykalnie różni się od PO. My z aferami walczymy, jeśli afery się zdarzają, nie lekceważmy tego

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prezes Prawa i Sprawiedliwości zalecił odrzucenie mówienia, że PiS i PO to takie same partie, nazywając je najgroźniejszym dziś stosowanym rodzajem socjotechniki. „PiS radykalnie różni się od PO” – podkreślił Jarosław Kaczyński w przemówieniu podczas wyjazdowego posiedzenia Klubu Parlamentarnego PiS w Jachrance pod Warszawą. Według niego, Prawo i Sprawiedliwość w przeciwieństwie do PO działa zgodnie z zasadami demokracji, zasadami prawa, praworządności, uczciwości i przyzwoitości. Drugą zasadniczą różnicą między tymi ugrupowaniami jest – zdaniem Jarosława Kaczyńskiego – sposób reakcji na pojawiające się nieprawidłowości.

Prezes PiS przypomniał afery, które wybuchały za czasów rządów koalicji PO-PSL. Według niego, były one istotnym elementem ówczesnej władzy. „Aferą rządu PO” Jarosław Kaczyński nazwał aferę vatowską. Wyraził przypuszczenie, że gdyby zdarzyła się ona w Stanach Zjednoczonych, to byłaby uważana za „ogromną”. Poza nią wymienił także afery: hazardową, informatyczną, gazową dotyczącą wieloletnich kontraktów za wielkie sumy, aferę reprywatyzacyjną, która mogła mieć miejsce nie tylko w Warszawie. Podkreślił, że do tych nieprawidłowości nie doszło pod rządami PiS. Jarosław Kaczyński nawiązał także do afery Amber Gold i OLT Express oraz ewentualnego udziału Donalda Tuska w tej drugiej.
Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że dla PiS charakterystyczna jest reakcja na nieprawidłowości. Jak powiedział, PiS „reaguje w zgodzie z prawem, twardo, zasadniczo”. Przypomniał, że niektórzy członkowie Prawa i Sprawiedliwości, także tacy, którzy odgrywali pewną rolę polityczną, już długo za czasów rządu obecnego obozu, znajdują się w aresztach śledczych. „My domagamy się kar, wyciągamy wnioski – także te najdalej idące. Robimy wszystko, by ograniczać tego rodzaju zjawiska, by redukować je do minimum” – mówił Jarosław Kaczyński.
„My z aferami walczymy, jeśli afery się zdarzają, nie lekceważmy tego, ale ich wymiar to nie jest pewnie promil tamtych afer. Całkowicie brak podstaw do mówienia: oni i wy jesteście tacy sami” – powiedział Jarosław Kaczyński. Prezes PiS dodał, że druga strona polityczna nie reaguje w najmniejszym stopniu na tego rodzaju wydarzenia, uznając, że – jak ujął – wszyscy są niewinni. Jarosław Kaczyński mówił, że według przeciwników politycznych „wszyscy, którzy znaleźli się w obszarze zainteresowania wymiaru sprawiedliwości cierpią z powodów politycznych”. Dodał, że kilka lat temu z ludzi złapanych na gorącym uczynku za pomocą wzbudzenia sentymentów robiono wręcz bohaterów.
Jarosław Kaczyński zapewnił też, że w przeciwieństwie do rządów PO-PSL rządzące obecnie ugrupowanie – jak ujął – „w żadnym wypadku” nie łamało konstytucji. Prezes PiS powiedział, że całkowicie w zgodzie z konstytucją są także przeprowadzane przez rząd reformy wymiaru sprawiedliwości. Doprecyzował, że chodzi zarówno o te, których podstawą jest artykuł 180. ustęp 5. konstytucji, jaki i o te, których podstawą jest ustęp 4. „Dotyczy to także kadencji Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego” – powiedział Jarosław Kaczyński.
Podkreślając zarysowaną wcześniej różnicę między PiS-em a Platformą Obywatelską, Jarosław Kaczyński mówił, że w ciągu 8 lat rządów koalicji PO-PSL łamano konstytucję na różne sposoby. Dochodziło do naruszania praw obywatelskich i praw człowieka. Przywołał w tym kontekście między innymi wymierzoną w kibiców tak zwaną „Akcję Widelec”, w ramach której – jak tłumaczył – zatrzymano kilkaset osób i nad znaczną częścią z nich się znęcano. Niewinność zatrzymanych potwierdzają wydawane obecnie wyroki. „To była akcja w ramach pewnego socjotechnicznego zabiegu” – podkreślił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński zapewnił, że PiS i jego sojusznicy są gwarancją tego, że w Polsce będzie przestrzegana praworządność. Temu służy zwłaszcza przeprowadzana przez rząd reforma sądownictwa. „Podjęliśmy się tego i wykonamy to zadanie” – podkreślił prezes Prawa i Sprawiedliwości w przemówieniu w Jachrance.
Jarosław Kaczyński powiedział, że przyszłoroczne wybory zdecydują o losach Polski na dłuższy czas. Przekonywał, że zwycięstwo wyborcze Zjednoczonej Prawicy jest warunkiem rozwoju kraju. Podkreślił, że Polacy mają aspiracje dorównania Zachodowi pod względem ekonomicznym. Chcą też wolności i stabilizacji. Zjednoczona Prawica dąży do tego, aby Polska osiągnęła poziom życia krajów Europy Zachodniej. Zaznaczył, że aby to się udało potrzebne są, między innymi, sprawne państwo i jego instytucje umożliwiające walkę z patologią, dynamiczna grupa przedsiębiorców – zarówno prywatnych, jak i kierujących jednostkami państwowymi, solidarne – oparte za sprawiedliwości stosunki między pracownikami i pracodawcami, polityka antykryzysowa pozwalająca – jak ujął – w możliwym zakresie regulować cykle koniunkturalne, własna waluta oraz podmiotowa przynależność Polski do Unii Europejskiej.
Jarosław Kaczyński podkreślił, że rząd zmierza w kierunku spełnienia tych warunków, bo jeszcze nie wszystkie udało się zrealizować. Dodał, że aby to się stało, Zjednoczona Prawica musi wygrać wybory w 2019 roku.

Podczas dwudniowego posiedzenia Klubu PiS w Jachrance poruszane będą tematy dotyczące przyszłości ugrupowania i przygotowań do przyszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz do Sejmu i Senatu. Rzeczniczka partii Beata Mazurek zapowiedziała, że w trakcie posiedzenia dojdzie także do „oceny bieżącej sytuacji politycznej i tego, co się dzieje w kraju”.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/zbiorcza/jl/dabr

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520