Policja w Kalifornii poinformowała, że osiem osób zostało rannych podczas strzelaniny, do której doszło w trakcie gry w kości.
Sadie Albers, rzeczniczka policji w San Bernardino, stwierdziła, że funkcjonariusze przyjechali do wskazanego mieszkania w niedzielę wieczorem. Początkowo myśleli, że jest dziesięć ofiar, ale ich liczba okazała się mniejsza. Poszkodowani to siedem osób dorosłych oraz 17-latek.
Jedna z osób dorosłych i 17-latek doznali poważnych obrażeń. Życiu pozostałej szóstki nie zagraża niebezpieczeństwo.
Albers nadmieniła, że ofiary nie współpracują z policją, dlatego o okolicznościach strzelaniny niewiele wiadomo. Rejon, w którym do niej doszło jest znany z aktywności gangów, ale nie ustalono jeszcze, czy porachunki gangsterskie były powodem strzelaniny.
(hm)