Miliony Rosjan obchodzą Boże Narodzenie. W nocy w całym kraju odbyły się uroczyste nabożeństwa.
Mimo panujących mrozów – w Moskwie temperatura spadła do -27 stopni Celsjusza – cerkwie były pełne wiernych. Zwracając się do nich w oświadczeniu telewizyjnym patriarcha Moskwy i całej Rusi Cyryl podkreślił, że Boże Narodzenie może być momentem prawdziwej przemiany w życiu wierzących: „Wyjdźmy z wirtualnej rzeczywistości do prawdziwego świata otwierając bogactwo naszego serca ludziom, którzy naprawdę potrzebują uwagi i troski” – podkreślił.
Z kolei przemawiając do wiernych po nabożeństwie w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela, patriarcha Cyryl powiedział, że każdy ma swoją modlitwę. Podkreślił, że pomoc boska jest potrzebna rosyjskim wojskowym, którzy „bronią ojczyzny na dalszych i bliższych flankach”.
W nocnych nabożeństwach wzięli też udział przedstawiciele władz. Premier Dmitrij Miedwiediew w Moskwie, a prezydent Władimir Putin w Niżnym Nowogrodzie. Rosyjski szef państwa spotkał się później z miejscowymi mieszkańcami. Zapewnił ich, że w tym roku Rosjanom będzie się lepiej żyło.
Boże Narodzenie świętują wierni rosyjskiej cerkwi prawosławnej, nie tylko w Rosji, ale też – między innymi – na Białorusi, Ukrainie oraz w Mołdawii.
Piotr Pogorzelski, Fot. Dreamstime.com