Asteroida TB145 w kształcie trupiej czaszki, zbliża się do Ziemi z prędkością 125 tys. km/h. Nie brakuje głosów, że w niedzielę, 11 listopada 2018 uderzy w Ziemię, powodując koniec świata. Co na to jasnowidz Krzysztof Jackowski?
Pojawiają się głosy, które wiążą fakt pojawienia się Asteroidy TB145 w okolicach Ziemi z końcem świata. Czy należy się bać apokaliptycznej wizji?
– Ja uważam, że nic złego naszej planecie się nie stanie. Wiem, że ta asteroida przemieści się w dość bezpiecznej odległości od Ziemi. Trochę się interesuje astronomią i wiem, że ona nam nie zagraża – powiedział na łamach „Super Expressu” jasnowidz Krzysztof Jackowski.
]Asteroida TB145to obiekt z Układu Słonecznego przypominający trupią czaszkę, który już wcześniej pojawiał się w okolicy Ziemi. Miało to miejsce w 2015. Wówczas naukowcy z Nasa informowali, że TB145 znalazła się w odległości 480 tysięcy kilometrów od naszej planety.
Tym razem, asteoroida TB145 znajdzie się w pobliżu Ziemi 11 listopada 2018. Pojawiają się głosy, że może nastąpić koniec świata. Jednak jak informują naukowcy, asteroida w kształcie trupiej czaszki przeleci w odległości 40 milionów kilometrów od Ziemi.
– Z racji na datę pojawienia się asteroidy – 11.11.2018 – będącą w kalendarzu w okolicy Halloween, uczeni z USA nazwali asteroidę TV145 również: Upiorem albo Wielką Dynią.
Asteroida TB145 mierzy pomiędzy 625 a 700 metrów – porusza się z prędkością 125 tys. km/h – prawdopodobnie jest wymarłą kometą, która odbija ledwie 5% światła słonecznego – w pewnych warunkach świetlnych przypomina ludzką czaszkę
Pojawiają się głosy, które wiążą fakt pojawienia się Asteroidy TB145 w okolicach Ziemi z końcem świata. Czy należy się bać apokaliptycznej wizji. – Ja uważam, że nic złego naszej planecie się nie stanie. Wiem, że ta asteroida przemieści się w dość bezpiecznej odległości od Ziemi. Trochę się interesuje astronomią i wiem, że ona nam nie zagraża – powiedział na łamach „Super Expressu” jasnowidz Krzysztof Jackowski.
TK aip