Spadła liczba carjackings, ale wzrosła za to „zwykłych” kradzieży samochodów – wynika z danych opublikowanych przez chicagowską policję.
Zdaniem funkcjonariuszy, jest to w dużej mierze zasługa Vehicular Hijacking Task Force. Zgodnie z przekazanymi danymi, jednostka doprowadziła do zmniejszenia liczby porwań samochodów o 27,4 procent w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku.
Sytuacja zdecydowanie gorzej wygląda w przypadku kradzieży samochodów na terenie powiatu Cook. Tu, zdaniem specjalistów, nastąpiła prawdziwa „eksplozja” tego typu zdarzeń. Tylko w ciągu sześciu dni kwietnia skradziono 520 samochodów – to wzrost o 48 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. Łącznie w tym roku skradziono już ponad 9 tysięcy pojazdów, gdy w tym samym czasie w 2022 roku było to niespełna 4 tysiące.