Kiepskie informacje płyną dla obecnej burmistrz z sondażu preferencji wyborczych. Gdyby wybory odbyły się teraz, Lori Lightfoot zajęłaby dopiero trzecie miejsce. Sama zainteresowana uspokaja – do lutego zostało jeszcze sporo czasu.
Kongresman Chuy Garcia w najnowszym badaniu uzyskał 28 procent poparcia, były prezes Chicago Public Schools Paul Vallas 19 procent, a Lori Lightfoot 15 procent. Kolejne miejsce w rankingu zajął biznesmen-filantrop Willie Wilson z wynikiem na poziomie 13 procent. Pozostali pretendenci do najważniejszego fotela w mieście otrzymali jednocyfrowe poparcie.
Jak twierdzą autorzy badania, margines błędu każe przypuszczać, że pierwsze miejsce jest niezagrożone, natomiast o drugie mogą zmierzyć się pozostali wymienieni w czołówce kandydaci.