Premier Donald Tusk podziękował odwołanemu ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiejowi Sienkiewiczowi za „przywrócenie normalności” w mediach publicznych. Według niego wymagało to „nadzwyczajnej energii i determinacji”.
Premier zaznaczył, że kiedy Sienkiewicz obejmował tekę ministra kultury, „wydawał się rewolucyjnym i bardzo ambitnym zamiarem, aby media publiczne stały się znowu mediami wolnymi i mediami, które mogą, mają prawo także do krytycznych sądów na temat władzy wykonawczej”.
„Bardzo dziękuję panie ministrze za ten prosty, a wymagający nadzwyczajnej energii, determinacji czyn” – powiedział na poniedziałkowej uroczystości w Pałacu Prezydenckim.
„To wymagało człowieka czynu – przywrócenie tej normalności” – podkreślił.
Tusk ocenił, że „najlepszą recenzją” pięciu miesięcy pracy Sienkiewicza jest to, że – jak mówił Tusk – w mediach publicznych znajdują się negatywne oceny działania zarówno Sienkiewicza, jak i szefa rządu. (PAP)
reb/ ann/ itm/