Stacja ABC News zgodziła się wpłacić na rzecz biblioteki prezydenckiej Donalda Trumpa 15 milionów dolarów w ramach ugody z zespołem prawnym prezydenta-elekta. Kanał informacyjny sieci ABC został pozwany przez prawników Trumpa o zniesławienie za wypowiedź George’a Stephanopoulosa, który stwierdził na antenie, że ówczesny kandydat Republikanów na prezydenta został uznany cywilnie odpowiedzialnym za gwałt na pisarce E. Jean Carroll.
W ramach zawartej w ubiegły piątek ugody pomiędzy prawnikami ABC News i Alejandro Brito, reprezentującym Donalda Trumpa, w sobotę na stronie internetowej stacji pojawił się specjalny komunikat, w którym zawarto przeprosiny za wypowiedź George’a Stephanopoulosa w programie „This Week” z 10 marca. ABC News zapłaci w ramach ugody 15 milionów dolarów na rzecz biblioteki prezydenckiej Donalda Trumpa oraz dodatkowy 1 milion dolarów dla kancelarii prawniczej Brito.
Pozew dotyczył wywiadu na żywo w programie „This Week” Stephanopoulosa z Republikanką Nancy Mace z Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Prowadzący błędnie stwierdził wówczas, że Trump został „uznany winnym gwałtu” i „zniesławienia ofiary gwałtu”. W rozumieniu prawa nowojorskiego żaden z wyroków nie zawierał jednak stwierdzenia, że doszło do gwałtu.
ABC News przeprasza Donalda Trumpa za słowa George’a Stephanopoulosa. Zniesławienie prezydenta-elekta kosztowało stację 16 milionów dolarów
W pierwszym procesie Trump został uznany winnym wykorzystywania seksualnego i zniesławienia E. Jean Carroll, za co miał jej zapłacić 5 milionów dolarów. Podczas drugiego procesu w sądzie federalnym na Manhattanie orzeczono winę prezydenta-elekta w kolejnych przypadkach zniesławienia. Zasądzono wówczas, że Trump musi zapłacić Caroll kolejne 83,3 miliona dolarów. Przyszły prezydent USA odwołuje się od obu wyroków.
„Cieszymy się, że strony osiągnęły porozumienie w sprawie oddalenia pozwu na warunkach określonych w pozwie sądowym” – powiedziała rzeczniczka ABC News, Jeannie Kedas, cytowana przez Associated Press.
Ugoda została zawarta w piątek, czyli tego samego dnia, w którym sędzia federalny z Florydy wezwał Trumpa i Stephanopoulosa na osobne przesłuchania. Prezydnet-elekt i prezenter ABC News mieli zeznawać pod przysięgą, ale ugoda oznacza, że przesłuchania nie odbędą się.
Red. JŁ