14.9 C
Chicago
sobota, 19 kwietnia, 2025

Zarzuty dla Morawieckiego. „Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej Piotr Skiba poinformował, że zarzucone Mateuszowi Morawieckiemu przekroczenie uprawnień polegało na wydaniu dwóch decyzji administracyjnych zlecających „przygotowania do organizacji wyborów” Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

W czwartek Mateusz Morawiecki usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków urzędniczych w czasie, gdy był szefem rządu, w sprawie organizacji wyborów korespondencyjnych w 2020 r.
„Przekroczenie uprawnień miało polegać na wydaniu dwóch decyzji administracyjnych w oparciu o pozorne posiłkowanie się przepisami art. 11 ustawy covidowej z marca 2020 r. wobec trwającego procesu legislacyjnego nad ustawą pozwalającą na organizację wyborów prezydenckich w terminie zakreślonym przez marszałka Sejmu” – powiedział dziennikarzom rzecznik prokuratury.
Dodał, że „te dwie decyzje administracyjne polecały przygotowania do organizacji wyborów – z pominięciem organów wyborczych, czyli PKW i KBW – dwóm podmiotom: Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych”. „W związku z realizacją tych decyzji przez te podmioty wydatkowane zostały bardzo duże sumy pieniędzy. Podmioty te poniosły szkody – odpowiednio – Poczta Polska około 53 mln zł i PWPW około 3,5 mln zł”.
„Jeśli chodzi o niedopełnienie obowiązków, to dotyczy ono m.in. niepowstrzymania wydatkowania tych środków i realizacji tych decyzji przez podmioty wskazane w decyzjach” – powiedział prok. Skiba.
Zarzucony byłemu premierowi czyn – jak zaznaczył prokurator – zagrożony jest karą do trzech lat więzienia. Były premier nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, odmówił też składania wyjaśnień. (PAP)

Morawiecki nie przyznał się do zarzucanego mu czynu

Były premier Mateusz Morawiecki usłyszał w czwartek zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków urzędniczych ws. organizacji wyborów korespondencyjnych w 2020 r.; nie przyznał się do zarzucanego mu czynu – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba.
„Podejrzany był w obecności dwóch obrońców, skorzystał ze swoich uprawnień, odmówił składania wyjaśnień, odpowiadania na pytania. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył wnioski o zapoznanie się z materiałem dowodowym w tej sprawie i wyraził chęć ustosunkowania się do zarzutów po uzyskaniu uzasadnienia tych zarzutów oraz po zapoznaniu się z materiałami tego postępowania” – powiedział prok. Skiba dziennikarzom.
Wcześniej Morawiecki – po wyjściu z prokuratury – oświadczył, że odmówił składania wyjaśnień w tej sprawie. Podkreślił, że najpierw musi zapoznać się z aktami sprawy. „Odmówiłem składania wyjaśnień (…) W momencie jak się zapoznam z aktami, to będę składał zeznania” – powiedział polityk PiS. (PAP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"