Lokatorzy apartamentowca na Logan Square zorganizowali strajk czynszowy. Ma to związek z poważną awarią ogrzewania w ich lokalach, którą zarządca usunął dopiero po dwóch tygodniach.
Brak ogrzewania dokuczał mieszkańcom przed Świętami Bożego Narodzenia. Jak podkreślają, zgłaszali problemy zarządcy już 10-go grudnia. Ekipa naprawcza pojawiła się dopiero po dwóch tygodniach – czyli w Wigilię. Przez ten czas temperatura w mieszkaniach miała spadać do 60 stopni Fahrenheita, zamiast ustawowych 68 stopni w ciągu dnia i 66 stopni w nocy.
Dwudziestu jeden lokatorów postanowiło w związku z tym wyrazić swoje niezadowolenie używając narzędzi ekonomicznych. Jak poinformowali, nie zamierzają płacić pełnej stawki styczniowego czynszu, a jedynie taką, która uwzględnia brak ogrzewania przez dwa tygodnie.
Skargom mieszkańców przygląda się Miejski Departament Budynków.