24.4 C
Chicago
niedziela, 15 czerwca, 2025

Zakończył się londyński szczyt przywódców na temat Ukrainy. Wiele słów, ale czy przekują się one w czyny?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Po około dwóch godzinach w Londynie zakończył się w niedzielę szczyt poświęcony Ukrainie, obronności i bezpieczeństwu z udziałem m.in. przywódców kilkunastu krajów europejskich, w tym prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Polskę na spotkaniu reprezentował premier Donald Tusk.

Po zakończeniu szczytu Zełenski udał się do Sandringham na spotkanie z królem Karolem III.
Rozmowy europejskich przywódców w sprawie Ukrainy będą kontynuowane 6 marca na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli.(PAP)

Przewodnicząca KE: musimy pilnie zbroić Europę

Musimy pilnie zbroić Europę, naprawdę wszyscy musimy stanąć na wysokości zdania – powiedziała w niedzielę po zakończeniu szczytu w Londynie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Dodała, że KE przedstawi w najbliższy czwartek specjalny plan w tej sprawie.

Szefowa Komisji wzięła w niedzielę udział szczycie poświęconym Ukrainie i bezpieczeństwu, zorganizowanym w Londynie przez premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera z udziałem przywódców kilkunastu krajów europejskich, prezydenta Ukrainy oraz m.in. premiera Kanady. Polskę reprezentował na spotkaniu premier Donald Tusk.

 

Po zakończeniu rozmów przewodnicząca KE oceniła, że były one „udane i szczere” oraz dotyczyły tego, co należy zrobić, by wzmocnić pozycję negocjacyjną Ukrainy. Von der Leyen podkreśliła, że Kijów potrzebuje „kompleksowych gwarancji bezpieczeństwa”, wzmacniających pozycję gospodarczą i militarną kraju.

 

Podkreśliła, że kraje Europy muszą pomóc Ukrainie skutecznie odstraszyć każdego potencjalnego najeźdźcę.

 

„Niezwykle ważne jest długoterminowe zwiększenie inwestycji w obronność. Chodzi o bezpieczeństwo Unii Europejskiej. W środowisku geostrategicznym, w którym żyjemy, musimy przygotować się na najgorsze, a tym samym wzmocnić obronę” – zaznaczyła szefowa KE.

 

Zapytana o przesłanie dla administracji USA, von der Leyen powiedziała: „Jesteśmy gotowi wraz z (USA) bronić demokracji i zasad, według których nie można najeżdżać sąsiadów ani zmieniać granic siłą”.

 

W rozmowach wzięli udział m.in. prezydent Wołodymyr Zełenski, prezydent Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Kanady Justin Trudeau. Obecni byli także przywódcy Danii, Holandii, Norwegii, Hiszpanii, Finlandii, Szwecji, Czech, Rumunii oraz minister spraw zagranicznych Turcji, a ponadto sekretarz generalny NATO Mark Rutte, szef Rady Europejskiej Antonio Costa.(PAP)

 

Szolz : Ukraina potrzebuje silnej armii, gdy wojna się skończy

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział w niedzielę po szczycie w Londynie, że sojusznicy będą koncentrować się na zapewnieniu Ukrainie silnej armii po wojnie, aby była w stanie obronić przed ewentualną agresją w przyszłości.

Nie można zaakceptować żądania Rosji, by Ukraina została zdemilitaryzowana – powiedział Scholz dziennikarzom po spotkaniu przywódców w Londynie. „Podstawą wszystkiego będzie silna ukraińska armia” – dodał.

 

Szef rządu Niemiec wyraził też opinię, że przerwa w walkach mogłaby punktem wyjścia dla potencjalnych rozmów pokojowych.

 

Sprzeciwił się przyjęciu perspektywy Rosji w sprawie wojny. „Rosji od zawsze chodziło o to, że zainstalować w Ukrainie rząd, który będzie tańczyć, jak mu Rosja zagra. Na to nie można się zgodzić” – podkreślił. Ukraina to suwerenny i demokratyczny kraj europejski, który postanowił, że chce wejść do Unii Europejskiej i „tak musi zostać” – dodał.

 

W Londynie zakończył się w niedzielę szczyt poświęcony Ukrainie, obronności i bezpieczeństwu z udziałem m.in. przywódców kilkunastu krajów europejskich, w tym prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Polskę na spotkaniu reprezentował premier Donald Tusk. (PAP)

 

Starmer po szczycie przywódców: uzgodniliśmy szereg kroków w sprawie Ukrainy (opis)

Uzgodniliśmy kroki na rzecz wsparcia Ukrainy, w tym dalsze przekazywanie jej pomocy wojskowej, współpracę nad planem wstrzymania walk oraz stworzenie „koalicji chętnych”, by bronić ewentualnego rozejmu – powiedział premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer po szczycie przywódców w Londynie.

Na konferencji prasowej Starmer oświadczył, że celem wysiłków jest „sprawiedliwy i trwały pokój dla dobra nas wszystkich”, a „punktem wyjścia musi być postawienie Ukrainy w najmocniejszej możliwej pozycji, by mogła negocjować z pozycji siły”.

 

Wielka Brytania, Francja i inne kraje będą współpracowały z Ukrainą nad planem zakończenia walk, a następnie przedyskutujemy ten plan ze Stanami Zjednoczonymi, by wspólnie go realizować – powiedział premier.

 

Dodał, że podczas szczytu zebrani w Londynie przywódcy uzgodnili cztery kwestie dotyczące wsparcia Kijowa. Pierwszą z nich jest utrzymanie przepływu pomocy wojskowej dla Ukrainy oraz dalsze zwiększanie presji gospodarczej na Rosję.

 

Starmer przypomniał, że w sobotę Wielka Brytania zawarła z Ukrainą porozumienie w sprawie pożyczki w wysokości 2,26 mld funtów na wsparcie ukraińskich zdolności obronnych. W niedzielę ogłosił „nową umowę, która pozwoli Ukrainie na użycie 1,6 mld funtów z brytyjskiego kredytu eksportowego na zakup ponad 5 tys. pocisków przeciwlotniczych”. Jak dodał, pociski te zostaną wyprodukowane w Belfaście, co stworzy miejsca pracy w brytykjskim sektorze zbrojeniowym.

 

Przywódcy zgodzili się również, że aby jakiekolwiek porozumienie w sprawie zakończenia wojny było trwałe, musi zapewniać suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy, a Kijów musi uczestniczyć we wszelkich negocjacjach pokojowych.

 

Uzgodniono też, że powstanie „koalicja chętnych” państw, które w wypadku zawarcia rozejmu na Ukrainie będą bronić pokoju i gwarantować przestrzegania tej umowy – powiedział Starmer. Dodał, że chęć udziału w tym przedsięwzięciu zgłosił szereg obecnych na szczycie przywódców. Wielka Brytania jest gotowa wesprzeć te wysiłki, wysyłając na Ukrainę żołnierzy i samoloty – zapewnił.

 

Brytyjski premier zaznaczył, że kraje Europy muszą wziąć na siebie ciężar tej inicjatywy, ale musi ona również mieć mocne wsparcie Stanów Zjednoczonych. Nie zgodził się z opinią, że USA pod rządami prezydenta Donalda Trumpa przestały być wiarygodnym sojusznikiem.

 

W szczycie w Londynie uczestniczyło kilkunastu przywódców państw europejskich, w tym premier RP Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, a także m.in. premier Kanady Justin Trudeau. Spotkanie odbyło się dwa dni po bezprecedensowej kłótni między Zełenskim a Trumpem w Białym Domu, która postawiła pod znakiem zapytania dalszą pomoc USA dla Ukrainy.(PAP)

 

wia/ akl/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"