Wzrost gospodarczy osłabnie, a presja kosztowa nasili się w kolejnych miesiącach – szacują analitycy Santander Bank Polska w komentarzu do danych GUS. Wskazują na kontynuację cyklu zacieśniania polityki pieniężnej przez bank centralny.
Produkcja przemysłowa w lutym 2022 r. wzrosła o 17,6 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 3,6 proc. – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny. Zgodnie z danymi urzędu przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w lutym 2022 r. wyniosło 6 220,04 zł, co oznacza wzrost o 11,7 proc. rok do roku. Natomiast zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 2,2 proc. rok do roku.
Jak wskazali analitycy Santandera, produkcja przemysłowa silnie wzrosła w lutym, zatrudnienie szło dalej w górę a płace przyspieszyły, co potwierdza, że tuż przed wybuchem wojny w Ukrainie polska gospodarka rozwijała się w szybkim tempie. Towarzyszyła temu silna presja kosztowa w przemyśle – inflacja PPI (15,9 proc. r/r w lutym) znów przebiła oczekiwania – zaznaczyli.
W ocenie przedstawicieli Santandera jest prawdopodobne, że wzrost gospodarczy osłabnie, a presja kosztowa nasili się w kolejnych miesiącach.
„Skomplikuje się też sytuacja na rynku pracy, bo ogromny napływ emigrantów (obecnie głównie kobiet i dzieci) może spowodować, że niektóre sektory gospodarki (zapewne głównie usługi) zostaną zalane falą nowej podaży pracy, podczas gdy w innych, opartych głównie na pracy mężczyzn (przede wszystkim budownictwo, transport, logistyka, przemysły ciężkie) obecne niedobory siły roboczej mogą się jeszcze pogłębić, w związku z ich wyjazdem do ojczyzny, aby walczyć” – zaznaczyli.
Zdaniem analityków Santandera z perspektywy banku centralnego piątkowe dane wspierają kontynuację cyklu zacieśniania polityki pieniężnej. (PAP)
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt
lgs/ mmu/