Biuro Ochrony Finansowej Konsumentów (CFPB) powiadomiło we wtorek, że przy szacowaniu zdolności kredytowej osób ubiegających się o pożyczkę instytucje finansowe nie będą mogły brać pod uwagę przeterminowanych długów, powstałych w związku z leczeniem. Banki sprzeciwiały się tej regulacji.
Wiceprezydent Kamala Harris stwierdziła w oświadczeniu, że decyzja ta „zmieni życie milionów rodzin”. „Nikt nie powinien być pozbawiony szans ekonomicznych dlatego, że zachorował czy doświadczył nagłej potrzeby medycznej” – podkreśliła Harris.
Dzięki decyzji CFBP – założonej po kryzysie finansowym z lat 2007-2008 niezależnej agencji regulacyjnej, odpowiadającej za ochronę praw konsumentów sektora finansowego – z informacji kredytowej 15 mln Amerykanów znikną zapisy o długach medycznych, sięgających 49 mld dolarów. Wprowadzenie zakazu jest spełnieniem obietnicy wyborczej ustępującego prezydenta Joe Bidena – zauważyła agencja Reutera.
Nowej regulacji sprzeciwiali się republikańscy członkowie Kongresu, żądający, by wstrzymać się z tym krokiem tuż przed przekazaniem władzy w Białym Domu w ręce Donalda Trumpa. Sygnalizuje to, że regulacje będą mogły zostać anulowane, gdy tylko Trump obejmie urząd – wyjaśnił portal dziennika „Washington Post”.
Wprowadzony we wtorek zakaz dotyczy firm zajmujących się informacją kredytową, które gromadzą szczegółowe dane na temat konsumentów i udostępniają je bankom, pracodawcom czy właścicielom nieruchomości, by umożliwić im ocenę sytuacji finansowej danej osoby. Zgodnie z nową polityką, firmy, które uzyskują historię kredytową klienta, nie mogą oceniać jej wniosku na podstawie niespłaconych długów medycznych. Przepisy nie umarzają długów związanych ze zdrowiem – podkreślił portal.
Według CFPB dzięki wprowadzonej zmianie Amerykanie będą mogli uzyskać rocznie dodatkowo 22 tys. kredytów hipotecznych.
Nowa regulacja będzie też zapobiegać próbom zmuszania konsumentów do spłacania długów medycznych, których w rzeczywistości nie zaciągnęli – przekazała CFPB. Zdaniem Biura w przypadku wielu przeterminowanych długów salda są błędne; zawierają kwoty już zapłacone lub sumy znacznie zawyżone w stosunku do faktycznych długów.
Za zmianą opowiadało się Amerykańskie Towarzystwo Medyczne, jednak nie zgadzają się z nią organizacje bankowe i kredytowe. Twierdzą, że zmiana prawa ukryje przed nimi ważne informacje, dzięki którym mogliby szacować ryzyko ze strony kredytobiorców. (PAP)
os/ mal/