Właściciele siedmiu stacji benzynowych w Oak Park pozywają zarząd miejscowości. Przedsiębiorcy sprzeciwiają się wprowadzonemu ostatnio ograniczeniu ich działalności, które ma pomóc w walce z przestępczością.
Chodzi o uchwałę z poprzedniego miesiąca. W myśl nowego prawa, stacje paliw mają być zamykane codziennie od północy do 5-tej rano. Przedstawiciele władz miasteczka twierdzą, że miejsca te przyciągają przestępców, więc ich zamknięcie spowoduje, że nie będą się tam pojawiać.
Właściciele stacji paliw twierdzą, że prawo mogłoby zagrozić umowom z dostawcami paliw, które nakazują im pozostać otwartymi przez całą dobę. Niechętni zmianom są również niektórzy mieszkańcy, którzy twierdzą, że nowe prawo będzie stanowiło dla nich utrudnienie.