Wizyta prezydenta Joe Bidena w Polsce wysyła Rosji jasny sygnał, że NATO jest silne i zjednoczone, a USA nie będą tolerować rosyjskiej agresji – powiedział PAP kongresmen Partii Demokratycznej Mike Quigley.
„Prezydent Biden zademonstrował silne przywództwo, jednocząc naszych sojuszników i zbierając państwa NATO we wspólnej odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę. Ta podróż wysyła jasny sygnał Rosji i całemu światu, że NATO pozostaje silne i zjednoczone” – powiedział kongresmen z Chicago, komentując podróż prezydenta USA do Europy.
„Jego wizyta w Polsce w szczególny sposób dodatkowo podkreśla stanowisko Stanów Zjednoczonych, że jakakolwiek agresja przeciwko krajom NATO nie będzie tolerowana” – dodał.
Zdaniem kongresmena, członka grup parlamentarnych zajmujących się Ukrainą i Polską, USA powinny zarówno zwiększyć dostawy broni na Ukrainę, jak i wzmacniać bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. Polityk zwrócił też uwagę na rolę Polski w przyjmowaniu uchodźców z Ukrainy.
„Ta podróż daje szanse Stanom Zjednoczonym, by podziękować Polsce za jej wysiłki, by przyjąć miliony ukraińskich uchodźców, którzy uciekają przed inwazją” – podkreślił.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)