Od stycznia 50 osób zostało zabitych, a 122 rannych w co najmniej 152 strzelaninach na terenie szkół w Stanach Zjednoczonych. W odpowiedzi na dalsze zagrożenie występowania tego typu incydentów, co najmniej 29 stanów podjęło zdecydowane kroki, w kierunku umożliwienia wnoszenia do szkół broni palnej innym pracownikom, niż tylko wykwalifikowanym ochroniarzom. Jednym z takich stanów jest Teksas.
W następstwie strzelaniny w Uvalde, w której zginęło 19 uczniów i dwóch nauczycieli, teksańscy republikanie wezwali szkoły do „zbrojenia się”. Ale przepisy stanu, regulujące kwestię uzbrojenia personelu są oszczędne, pozwalając okręgom szkolnym na samodzielne decydowanie o rodzaju, i ilości szkoleń, których potrzebują pracownicy szkół, aby nosić broń na terenie kampusów.
„Czuję, że jako wychowawcy i trenerzy mamy obowiązek chronić dzieci rodziców, gdy są pod naszą opieką” – powiedział Garret Avalos, nauczyciel w Rankin w Teksasie, który jest upoważniony do noszenia broni na terenie kampusu swojej szkoły. „Więc jest to dla mnie nie do pomyślenia”.
Według Texas Association of School Boards, „okręgi szkolne mogą udzielić pisemnego pozwolenia każdemu, w tym wyznaczonym pracownikom, na noszenie broni palnej na terenie kampusu” na mocy Texas Penal Code 46.03, ale prawo nie określa standardów szkolenia. Jedyną rzeczą, jakiej potrzebuje pracownik szkoły, aby móc nosić broń palną w kampusie, jest licencja na noszenie broni, której wyrobienie wymaga sprawdzenia przeszłości i demonstracji biegłości w jej obsłudze. W przeciwnym razie, poszczególne okręgi określają ilość i rodzaj dodatkowych wymagań, które mogą obejmować kursy szkoleniowe z zakresu strzelania oraz testy psychologiczne.
Dwa tygodnie po strzelaninie w Uvalde, teksańska American Federation of Teachers przeprowadziła ankietę wśród 5,100 Teksańczyków, z czego 4,673 to pracownicy szkół. Spośród wszystkich respondentów 76% stwierdziło, że „nie chcą być uzbrojeni ani, aby oczekiwano od nich, że ‘zdejmą’ strzelca”.
Jeff Sellers – właściciel firmy School on Target – która zajmuje się szkoleniem personelu szkół w zakresie obsługi broni palnej, uważa jednak, że „nie ma innego wyjścia”. Jego zdaniem tylko uzbrojenie pracowników zmniejsza szanse zapobiegnięcia masakrom.
„Żadne prawo kontroli broni nie powstrzyma złego człowieka przed popełnieniem złego czynu” – powiedział. „Jeśli nie mają broni, będą używać noży, będą używać materiałów wybuchowych, będą używać pojazdów. Nie powstrzymasz zła przed popełnieniem zła”.
Red. JŁ