Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oceniła w poniedziałek, że nowy wariant koronawirusa o nazwie Omikron stwarza „bardzo wysokie globalne zagrożenie o potencjalnie poważnych konsekwencjach”.
„Omikron ma bezprecedensową liczbę mutacji kolców, mogącą potencjalnie wpływać na dalszy rozwój pandemii Covid-19″ – zauważa WHO, która w ramach doradztwa technicznego ponowiła apel do państw członkowskich ONZ o „przyspieszenie akcji szczepień w grupach o wysokim priorytecie” i „zapewnienie planów łagodzenia skutków pandemii”.
Eksperci WHO dodali, że konieczne są dalsze badania, by ustalić w jakim stopniu Omikron może być w stanie wymykać się działaniu dotychczas dostępnych szczepionek. Nie jest też na razie jasne, jaki poziom odporności na infekcję Omikronem wytwarza organizm, który przebył wcześniejsze zakażenie Covid-19 wywołane innym szczepem koronawirusa – dodano.
WHO poinformowała, że „u osób zaszczepionych przeciw Covid-19 możliwe są przypadki zakażenia, ale najpewniej w niewielkiej i przewidywalnej liczbie”. (PAP)
Włochy/ Zakażeni Omikronem są żona i dzieci pacjenta zero, mają… lekkie objawy
Zakażenie wariantem koronawirusa Omikron stwierdzono we Włoszech także u żony i dwojga dzieci „pacjenta zero”, czyli pracownika koncernu energetycznego, który wrócił z Afryki. Wszyscy mają lekkie objawy, co w przypadku dorosłych potwierdza działanie szczepionki przeciw Covid-19 – ogłosiły w poniedziałek władze medyczne regionu Kampania, gdzie mieszkają.
Poniedziałkowa włoska prasa przytacza słowa 48-letniego zakażonego menedżera, mieszkającego w rejonie Caserty, który 11 listopada powrócił on z Mozambiku.
Jak podkreślił, czuje się dobrze, podobnie jak jego najbliżsi przebywający z nim w izolacji. „Dzięki szczepionce mam (tylko) lekkie objawy” – zapewnił cytowany między innymi przez dziennik „Corriere della Sera”.
„Szczepionka osłabia Omikron” – zaznacza „Il Messaggero”.
W związku ze wzrostem liczby zakażeń we Włoszech burmistrzowie miast apelują do rządu o przywrócenie nakazu noszenia maseczek na zewnątrz – informuje prasa. Na razie taki częściowy obowiązek wprowadziły władze Mediolanu, Bolonii i Bergamo.
Gazety informują o decyzji MSW w sprawie wzmocnienia kontroli przestrzegania przepisów w ramach walki z pandemią. Jak się zauważa, zbyt mało jest funkcjonariuszy policji, by kontrole były skuteczne.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/