Do niedzieli włącznie plaża przy 31-ej będzie otwarta dwie godziny krócej niż zwykle. To efekt ostatnich incydentów jakie odnotowano w tej okolicy i interwencji radnego, który domaga się wprowadzenia wcześniejszej godziny policyjnej.
Lamont Robinson od dłuższego czasu apeluje o wprowadzenie godziny policyjnej w jego okręgu dla niepełnoletnich, którzy przebywają tam bez opieki osoby dorosłej. W jego opinii, wprowadzenie zakazu poruszania się po 9-tej wieczorem przyczyni się do zdecydowanej poprawy bezpieczeństwa i uchroni młodych ludzi przed czyhającymi na nich zagrożeniami. Robinson ma na poparcie swoich racji dane policyjne, które pokazują, że na plaży i w jej okolicy doszło w tym roku już do dziewięciu strzelanin.
„Incydenty, które miały miejsce na tej plaży, miały miejsce o godzinie 12:00 i 1:30 nad ranem, ponieważ ludzie nadal kręcili się i spędzali czas” – powiedział Robinson.
Jego argumenty nie przekonały jeszcze władz miasta do wprowadzenia systemowego rozwiązania w postaci stałej godziny policyjnej, ale zrobiły wrażenie na urzędnikach z Chicago Park District, którzy przychylili się do jego opinii i postanowili do zakończenia weekendu 4-go lipca wcześniej zamykać plażę. Zdaniem Robinsona pomoże to zapewnić bezpieczeństwo w jego okręgu, przynajmniej w najbliższym czasie.