Liczba ofiar śmiertelnych wypadków samochodowych w stanie Nowy Jork wzrosła o 25,8% w latach 2019-2022, osiągając najwyższy poziom od dekady – wynika z raportu opublikowanego przez władze Empire State.
W ciągu ostatnich 10 lat bez wątpienia zwiększył się poziom bezpieczeństwa w samochodach. Na ulicach Nowego Jorku ubyło także kierowców, którzy mogą wybierać współcześnie wiele alternatywnych środków transportu.
Pomimo tego śmiertelność na drogach nie spada, nie pozostała na tym samym poziomie, ale wręcz rośnie!
W 2022 roku odnotowano 1 175 ofiar śmiertelnych wypadków w ruchu drogowym. To najwięcej od 2013 roku – podkreślono w raporcie opublikowanym przez Kontrolera Stanowego Thomasa P. DiNapoli.
DiNapoli apeluje do mieszkańców i przybyszów spoza stanu o bezpieczną i spokojną jazdę – zwłaszcza w obliczu zbliżającego się Święta 4 Lipca.
W całych Stanach Zjednoczonych liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych wzrosła w ciągu ostatnich 10 lat o prawie 17%, natomiast w Nowym Jorku – w analogicznym okresie – wskaźnik ten wzrósł o aż 25,8%.
Red. JŁ