Targani wewnętrznymi podziałami Republikanie w Illinois stoją przed wyzwaniami związanymi z wyborem nowego lidera ugrupowania. Dotychczasowy, Don Tracy, ogłosił w tym tygodniu, że rezygnuje ze stanowiska.
Jako powód swojej decyzji Tracy podał właśnie wewnętrzne podziały w ugrupowaniu. Wyraził opinię, że działaczom chodzi bardziej o prowadzenie walk pomiędzy sobą, niż o osiągnięcie sukcesu na poziomie stanu, czy kraju.
„W lepszych czasach republikanie z Illinois zjednoczyli się po trudnych wyborach wewnątrzpartyjnych, ale teraz wydaje się, że zgoda w 80% przypadków, jak powiedział prezydent Reagan, po prostu nie wystarcza niektórym, którzy wolą walczyć ze sobą niż walczyć z demokratami”.
Podobnego zdania jest jego poprzednik Jim Durkin, który zrezygnował z tego samego powodu. Republikanin w gorzkich słowach podkreślił, że naśladowanie działań lidera partii, kandydata na prezydenta Donalda Trumpa to droga donikąd. W swoim wystąpieniu w tym tygodniu przekonywał, że skrajnie prawicowe stanowiska nie przywrócą Republikanom mandatów, które stracili w podmiejskich powiatach.