Pracownicy Urzędu Miejskiego w Nowej Soli (Lubuskie) budują ocieplane budki dla wolno bytujących kotów. Wnętrza domków powstają z materiałów rozbiórkowych pochodzących ze starych urzędniczych mebli – szaf i biurek oraz drewna z posuszu drzew – poinformowała rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Nowej Soli Ewa Batko.
„Jeszcze w tym miesiącu trafią one na tereny miejskie. Ustawimy je w miejscach, na których znajdują się kocie siedliska. Pierwsze z nich już ustawiliśmy” – powiedziała Batko.
Jak zaznaczyła, koty wolno żyjące są zwierzętami wpisanymi w ekosystem miejski, a ich obecność reguluje populację gryzoni w mieście. Szczególnie w okresie zimowym są one uzależnione od człowieka, gdyż często rozbudowana infrastruktura miejska nie pozwala im na znalezienie spokojnego i ciepłego miejsca, gdzie mogłyby się schować i ogrzać.
„Dlatego pomagajmy tym jakże ważnym dla nas zwierzętom i pamiętajmy, że koty wolno żyjące mają prawo przebywać w miejscu swojego bytowania, nie wolno ich odławiać w celu przesiedlenia, krzywdzić i ograniczać możliwości zdobycia pożywienia lub schronienia” – podkreśliła rzeczniczka.
Z szacunków nowosolskiego magistratu wynika, że w tym mieście może bytować ok. 1 200 wolno żyjących kotów. Zdecydowana większość z nich ma schronienie w piwnicach bloków czy na ogrodach działkowych. Dokarmia je 120 wolontariuszy.
Budki będą robione na zgłoszenie potrzeb wolontariuszy. Dotychczas zostało zrobionych 30 sztuk. (PAP)
Autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ ekr/