Amerykański dziennik „Wall Street Journal”, od dawna przychylny Donaldowi Trumpowi, zaczyna go krytykować; podobnie krytyczne oceny prezydenta USA pojawiają się też w innych mediach należących do wpływowego Ruperta Murdocha, jak stacja Fox News i tabloid „New York Post” – zauważa portal HuffPost.
W ostatnich dniach prestiżowy „WSJ” i konserwatywny „NYP” poświęciły polityce Trumpa artykuły redakcyjne. Od kilku tygodni nowojorski dziennik finansowy wbija szpile prezydentowi – zauważa HuffPost we wtorek.
W poniedziałek „WSJ” zarzucił Trumpowi i jego sojusznikom naiwność w podejściu do rosyjskiego przywódcy Władimira Putina i wezwał republikańskich senatorów do – jak głosi tytuł artykułu – „rewolty w sprawie sankcji wobec Putina”.
„Trump i jego doradcy uważają się za realistów o stalowym spojrzeniu w kwestiach dotyczących polityki zagranicznej (…). Ale jeśli chodzi o Putina, są bujającymi w obłokach idealistami, mamroczącymi słowo +pokój+, jak gdyby mogli do niego doprowadzić samym życzeniem” – napisała redakcja dziennika. Oceniła też, że prezydent USA „jest zapewne jedyną osobą na świecie, którą zdziwiło ostatnio postępowanie Putina” i nasilone ataki Rosji na Ukrainę.
Na szczęście – ocenił „WSJ” – w Senacie są jeszcze „prawdziwi realiści, jeśli chodzi o Rosję” i 82 osoby poparły inicjatywę dwóch senatorów: Republikanina Lindseya Grahama i Demokraty Richarda Blumenthala, którzy przygotowali projekt ustawy nakładającej sankcje na kraje kupujące rosyjską ropę i gaz.
HuffPost zwraca też uwagę na artykuł redakcyjny „NYP”, który ostrzega Trumpa, że zraża do siebie nawet swych największych fanów. Chaotyczna polityka gospodarcza i wojna handlowa prezydenta powoduje u jego zwolenników i przedsiębiorców „brutalne przypadki wypalenia” – napisał tabloid.
Nawet publicysta Fox News Brit Hume ogłosił na wizji, odnosząc się komentarzy Trumpa na temat Putina, że prezydent „nie wie, o czym mówi”, skoro twierdzi, że rosyjski przywódca „absolutnie oszalał”.
„Putin zawsze taki był. Zawsze był szczególnie brutalnym dyktatorem” – podkreślił Hume. Ocenił też, że Trump, który przez lata nie krył podziwu dla Putina, zapewne „myślał, że on i Putin mogą być swego rodzaju przyjaciółmi”.
Hume zaapelował do Trumpa, by użył wszelkich środków, aby „odwrócić trend” w Ukrainie, skoro obiecał, że zakończy toczącą się tam wojnę w jeden dzień, a „jak dotąd do tego nie doprowadził”.
Istotne jest to, że te niepochlebne wobec prezydenta opinie pojawiają się w konserwatywnych mediach Ruperta Murdocha – podkreśla portal.
Murdoch, którego magazyn „Fortune” zaliczył do grupy 100 najbardziej wpływowych ludzi świata, był w stanie „obalać rządy na dwóch kontynentach” – napisał magazyn dziennika „New York Times”.
Niewielu ludzi niebędących politykami ma taki wpływ na sprawy całego świata. Medialne imperium Murdocha kształtowało rządy, wywoływało rewolty, pomogło doprowadzić do brexitu, wsparło Trumpa i „połączyło się z jego twardogłowymi zwolennikami”, co dało Murdochowi „niezrównaną skalę wpływów na losy najpotężniejszej demokracji świata” – wyliczył dziennik.
Murdoch nie musi o nic prosić polityków, „oni wiedzą, czego chce, wiedzą też, co może im dać: władzę” – wyjaśnia magazyn.(PAP)
fit/ akl/