24.1 C
Chicago
niedziela, 15 czerwca, 2025

W. Brytania/ Książę Harry uznał, że bezpieczny przyjazd do kraju będzie „niemożliwy”. „Życie jest cenne. Nie wiem, ile jeszcze zostało mojemu ojcu”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Po przegranej w piątek sprawie sądowej książę Harry oświadczył, że bezpieczny przyjazd z rodziną do kraju stał się dla niego „niemożliwy”. Sąd podtrzymał wyrok uznający, że rząd zgodnie z prawem odmówił księciu ochrony, gdy zrezygnował on z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej.

Książę Sussex, młodszy syn króla Karola III, starał się podważyć tę decyzję Home Office (ministerstwa odpowiedzialnego za policję). W 2024 r. Wysoki Trybunał w Londynie orzekł, że decyzja ta była zgodna z prawem, a w piątek orzeczenie to potrzymał Sąd Apelacyjny. Sędziowie stwierdzili, że choć poczucie krzywdy Harry’ego jest zrozumiałe, to wcześniejsze orzeczenie było poprawne.
Harry, który obecnie mieszka w Kalifornii z żoną Meghan i dwójką dzieci, powiedział, że jest załamany decyzją. „Myśleliśmy że wygramy tę sprawę – powiedział stacji BBC. – Okazało się, że nie da się wygrać przed sądem”.
Książę stwierdził, że jego „status się nie zmienił – nie może się zmienić”. „Jestem tym, kim jestem, jestem częścią tego, czego jestem, nie da się tego uniknąć” – tłumaczył.
Orzekający sędzia przyznał, że argumenty Harry’ego dotyczące kwestii bezpieczeństwa były „mocne i poruszające”, jednak nie pozwoliły na prawne zakwestionowanie wcześniejszych decyzji.
Prawnicy Harry’ego twierdzili, że życie księcia może być zagrożone. Powołali się na wezwania terrorystycznego ugrupowania Al-Kaida do jego zamordowania. W wywiadzie dla „Daily Telegraph” Harry wyznał, że dowody, do których miał dostęp, wzbudziły jego „najgorsze obawy”.
Harry powiedział dziennikarzowi BBC, że między nim i niektórymi członkami rodziny „dochodziło do wielu nieporozumień”. Zapewnił też, że nigdy nie zwrócił się do ojca z prośbą o interwencję w sprawie odebrania mu ochrony.
„Chciałbym pojednania z moją rodziną – zadeklarował Harry. – Życie jest cenne. Nie wiem, ile jeszcze zostało mojemu ojcu. Nie będzie ze mną rozmawiał z powodu tych spraw związanych z bezpieczeństwem, ale miło byłoby się pojednać”.
W odpowiedzi na wywiad, jakiego Harry udzielił BBC, rzecznik Pałacu Buckingham zaznaczył, że wszystkie kwestie związane z ochroną policyjną księcia „były wielokrotnie i skrupulatnie badane przez sądy, które za każdym razem dochodziły do tego samego wniosku”. Pałac Buckingham nie odniósł się do komentarzy księcia na temat ojca ani pojednania. (PAP)

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"