14 C
Chicago
sobota, 10 maja, 2025

Ursula Von der Leyen proponuje nową sankcję na Rosję, która mocno uderzy w Polskę

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Proponowany przez Komisję Europejską zakaz dla rosyjskich i białoruskich przewoźników uderzy w unijny eksport, w tym polski, do Rosji i Białorusi – ocenił w rozmowie z PAP Łukasz Ambroziak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

W ramach kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji, w związku z inwazją tego kraju na Ukrainę, szefowa Komisji Europejskiej Ursula Von der Leyen ogłosiła we wtorek, że KE m.in. zaproponuje wprowadzenie zakazu dla rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych.

 

W opinii Łukasza Ambroziaka proponowany przez KE zakaz uderzy w eksport UE, w tym polski, do Rosji i Białorusi.

 

Analityk zespołu gospodarki światowej PIE powołał się na dane Eurostat-Comext, z których wynika, że 92 proc. unijnego eksportu do Białorusi i 74 proc. eksportu do Rosji odbywało się z wykorzystaniem transportu kołowego.

 

Dodał, że w 2021 r. wartość sprzedanych przez kraje UE towarów, które dotarły na rynek białoruski ciężarówkami wyniosła 6,4 mld euro, a na rynek rosyjski – przekroczyła 66 mld euro.

 

„Łącznie było to zatem więcej niż jedna czwarta całego polskiego eksportu towarów w ubiegłym roku” – stwierdził. Ambroziak podkreślił, że duża część towaru trafia na Wschód dzięki rosyjskim i białoruskim przewoźnikom, ale towary transportują także polskie ciężarówki. „Trudno byłoby zastąpić przewoźników ze Wschodu polskimi, gdyż już teraz w tej branży brakuje pracowników” – stwierdził.

 

Według analityka producenci i eksporterzy z Europy Zachodniej ponieśliby straty – musieliby albo szukać przewoźników ze swoich krajów, bądź innych państw UE, albo alternatywnych rynków zbytu na swoje towary. „Do Rosji i Białorusi trafia bowiem żywność, leki, kosmetyki, papier, tworzywa sztuczne, maszyny i urządzenia oraz sprzęt i aparatura precyzyjna” – wymienił. Przypomniał, że do UE z Rosji i Białorusi trafiają też ciężarówkami rosyjskie i białoruskie towary, których by zabrakło.

 

Unijne restrykcje mają też dotyczyć zakazu importu węgla z Rosji o wartości 4 mld euro rocznie; całkowitego zakazu transakcji w przypadku czterech kluczowych banków rosyjskich, w tym drugiego co do wielkości banku VTB; zakazu wstępu do portów UE dla statków rosyjskich i obsługiwanych przez Rosję; czy zakazu udziału rosyjskich firm w zamówieniach publicznych w państwach członkowskich UE. Ograniczenia miałyby również objąć kolejne osoby związane z rosyjskim reżimem. Sankcje UE wymagają jednomyślności wszystkich 27 państw członkowskich.

 

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa od 24 lutego br. (PAP)

 

autorka: Magdalena Jarco

 

maja/ mmu/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"