Ponad 3 lata na sprawiedliwość czekała mieszkanka Aurory, która w czasie domowego przyjęcia została napadnięta i wykorzystana seksualnie przez obecnego tam mężczyznę. Prokuratura twierdzi, że Rene Cano-Rodriguez doprowadził swoją ofiarę do stanu upojenia alkoholowego aby nie mogła się bronić.
Impreza miała miejsce w sierpniu 2020 roku. Jak wynika z akt śledztwa, oskarżony podał swojej ofierze dużo alkoholu i był świadomy jej coraz mniej trzeźwego stanu. Kiedy była już niemal pozbawiona przytomności zaprowadził ją do sypialni, gdzie miało dojść do gwałtu.
Cano-Rodriguez usłyszy wyrok na początku grudnia. Grozi mu nie tylko kara od czterech do 15-tu lat więzienia, ale również obowiązkowe wpisanie na listę przestępców seksualnych. Obecnie przebywa w więzieniu powiatu Kane.