Anastasyja Subaczowa, wizażystka z Hostomla twierdzi, że na podstawie zdjęcia ręki i manikiuru zidentyfikowała jedną z ofiar masakry w Buczy. Sprawę opisał amerykański dziennik „The New York Times”.
Zdjęcie dłoni z czerwono-białym manikiurem było jednym z kilku, które obiegło świat po tym, jak wojska rosyjskie wycofały się z Buczy. Wizażystka z pobliskiego Hostomla twierdzi, że zamordowana kobieta to 52-letnia Iryna Fiłkina, pracowniczka lokalnej ciepłowni. Uczyła się ona u Subaczowej makijażu.
„Kiedy to zobaczyłam, fizycznie poczułam, jakby zaczęło mi pękać serce” – powiedziała kobieta w rozmowie z „NYT”.
Fiłkina marzyła, by stać się popularną i zwiększyć liczbę obserwujących ją osób w serwisie Instagram – wspominała wizażystka. (PAP)
ga/ tebe/