Jeden z rosyjskich dronów produkcji irańskiej typu Shahed, wystrzelonych w nocy z czwartku na piątek w kierunku celów w obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy, utknął tam w śmigle wiatraka energetycznego na wysokości 55 metrów nad ziemią – powiadomiła komenda policji w Mikołajowie.
Na miejsce zdarzenia przybyli policyjni saperzy, którzy zdjęli fragmenty bezzałogowca z konstrukcji wiatraka, a następnie dokonali kontrolowanej eksplozji głowicy bojowej.
Była to skomplikowana operacja przeprowadzona przy pomocy m.in. dźwigu i wykrywacza metalu. Szczątki rosyjskiego bezzałogowca znajdowały się na wysokości odpowiadającej 17. piętru budynku – czytamy na stronie internetowej policji z Mikołajowa.
Ukraińskie wojska zniszczyły 33 spośród 37 irańskich dronów Shahed, użytych przez Rosjan podczas nocnych ataków na cele w obwodach na wschodzie i południu Ukrainy, w tym m.in. w regionie mikołajowskim – poinformowały w piątek rano ukraińskie Siły Powietrzne. (PAP)
szm/ ap/