10.9 C
Chicago
sobota, 19 kwietnia, 2025

Tusk: Zdecydowanie wyżej oceniam starania prezydenta Dudy, niż to, co zrobiła opozycja w PE

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Zdecydowanie wyżej oceniam starania prezydenta Andrzeja Dudy ws. broni jądrowej w Polsce, niż to, co opozycja zrobiła w PE ws. Tarczy Wschód – mówił w czwartek premier Donald Tusk. Jak dodał, nawet jego wyobraźnię przekracza to, że w głosowaniu nad rezolucją dot. tarczy, PiS dołączył do „Konfederacji targowickiej”.

W środę Parlament Europejski w Strasburgu uchwalił rezolucję dotyczącą wzmocnienia obronności UE. W jej ramach przyjęto także bezprecedensową poprawkę zaproponowaną przez delegację PO-PSL w Europejskiej Partii Ludowej (EPL), uznającą Tarczę Wschód, czyli sztandarowy projekt premiera Donalda Tuska, za projekt flagowy dla wspólnego bezpieczeństwa UE. Dokument przyjęty został przez PE zdecydowaną większością głosów (419 do 204). Rezolucji nie poparli europosłowie PiS i Konfederacji.
Z kolei prezydent Andrzej Duda w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla „Financial Timesa” wezwał USA do rozmieszczenia broni jądrowej na terytorium Polski w charakterze środka odstraszającego przed możliwą agresją Rosji.
Premier Donald Tusk był pytany o te dwie sprawy w czwartek po powrocie z Turcji. Jak podkreślił, nie miał okazji skomentować szerzej głosowania nad rezolucją, poza krótkim wpisem na platformie X, gdzie nazwał polityków PiS „poplecznikami Rosji”.
Przyznał jednak, że „zdecydowanie wyżej ocenia starania prezydenta Andrzeja Dudy, niż to, co zrobiła opozycja w Parlamencie Europejskim”.
„Nie miałem okazji tego skomentować poza krótkim wpisem. To już był wieczór. Zresztą nie ukrywam, że aż mi zabrakło słów szczerze powiedziawszy” – powiedział premier o głosowaniu ws. rezolucji w PE.
Przypomniał, że osobiście przez długie tygodnie pracował nad tym, żeby wydatki i inwestycje związane z bezpieczeństwem polskiej wschodniej granicy, tzw. Tarczy Wschód, zostały uznane za wspólną odpowiedzialność w całej Unii Europejskiej. „I to nie było tak, że wszyscy stali i klaskali mi, kiedy o tym mówiłem. To wymagało bardzo poważnych zabiegów” – zaznaczył.
„I to, że Konfederacja – chciałoby się powiedzieć +Konfederacja targowicka+ – bo to trochę tak mnie w tej chwili wygląda, głosuje zawsze tak, jakby Rosja tego oczekiwała, to ja się nie dziwię. (…) Ale to, że PiS – najwyraźniej bardzo pogubiony – dołączył w tym głosowaniu do Konfederacji, i (jeszcze) później te idiotyczne dzisiejsze tłumaczenia, to jest coś, co przekracza nawet moją wyobraźnię” – podkreślił szef rządu.
Jak mówił, „liderzy opozycji muszą powściągnąć emocje, bo mogą narobić szkód”, choć w tym przypadku głosowanie w PE „narobiło szkód tylko PiS-owi i Konfederacji, bo się skompromitowali”. „Ale ja nie widzę powodu do radości, jak cała Europa widzi, że jednak istotne siły polityczne – bo PiS to największa partia opozycyjna – głosuje przeciwko bezpieczeństwu własnego państwa, wbrew temu, co robili i co przygotowuje rząd, to naprawdę czasami ręce opadają” – powiedział.
Premier był dopytywany o argumenty formułuje PiS, zgodnie z którymi głosowanie w PE dotyczyło zmian wykraczających poza traktaty i de facto zagrażających naszej suwerenności, w tym m.in. dot. wspólnej armii europejskiej.
„Jak słyszę te argumenty PiS-u, to mam ochotę postukać się po głowie” – powiedział premier. „Przecież my nie mówimy o wspólnej armii europejskiej. Mówimy o tym, że mamy bardzo konkretny problem, czyli zabezpieczenie wschodniej granicy Polski z Rosją i Białorusią. I mamy inwestować w to duże pieniądze” – wyjaśnił. Jak dodał, chodzi o drony, fortyfikacje oraz bezpieczne przysposobienie natury, które może sprzyjać bezpieczeństwu tej granicy. „Uważam, że chyba wszyscy w Polsce to rozumieją, oprócz Kaczyńskiego i jego kolegów, bo na Konfederację machnę ręką” – podkreślił.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński odniósł się do głosowania europosłów PiS w PE ws. rezolucji na platformie X. „Niepodległość to własna waluta, własny budżet, własne wojsko. Oddanie możliwości decydowania o naszym bezpieczeństwie to utrata suwerenności” – napisał prezes PiS.
Jak dodał, głosowanie w Parlamencie Europejskim nie dotyczyło Tarczy Wschód, która „niestety od miesięcy jest jedynie projektem wizerunkowym, a nie realnym”. „To kolejny przykład, po ostatniej opinii TSUE, podważającej prymat polskiej konstytucji nad prawem europejskim, ingerowania UE bez podstaw w traktatach w kompetencje państw członkowskich” – ocenił Kaczyński. (PAP)

dk/ sno/ par/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"