Donald Tusk był premierem polskiego bezrobocia. To powinni wszyscy widzieć tak, że aż boli – powiedział premier Mateusz Morawiecki w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych. Zaapelował do widzów pytali, jaka była skala bezrobocia w ich gminach i powiatach, gdy premierem był Tusk.
Prawo i Sprawiedliwość w piątek w całej Polsce rozpoczęło akcję „Tusk znaczy bezrobocie”. Jak podkreślają politycy tej formacji, za czasów Donalda Tuska bezrobocie wynosiło ponad 14 proc.
O bezrobociu w Polsce w czasie, gdy premierem był Donald Tusk mówi też premier Mateusz Morawiecki w nagraniu opublikowanym w piątek na Twitterze.
„Czyli jak ktoś nie miał pracy w czasach Tuska, kiedy bezrobocie osiągnęło 14,4 proc. w 2013 r., a jednocześnie ponad 2 mln 300 tys. ludzi było bez pracy, to, co taki człowiek mógł zrobić? Weźcie się na chwilę zastanówcie, co taki człowiek mógł zrobić?” – mówi premier.
„Otóż, szanowni państwo, albo podejmował tę pracę za 4 zł za godzinę, pracę śmieciową, albo był na bezrobociu, czyli na czymś, co naprawdę absolutnie nikomu nie tylko nie można tego życzyć, ale należy współczuć i pomagać ludziom w wyciagnięciu ich z tego bezrobocia. Albo wyjeżdżał zagranicę, wyjeżdżał na emigrację, a to też się przecież bardzo często wiązało z tragediami życiowymi, tragediami rodzinnymi” – powiedział Morawiecki.
„A więc nie było działań rozwojowych. Praca była często po 5 zł za godzinę i bezrobocie szalało w czasach Tuska. Były powiaty, gdzie bezrobocie przekraczało 30 proc., a wśród młodych bezrobocie przekraczało 35 proc.” – zaznaczył premier.
„Drodzy państwo, zadawajcie to pytanie u siebie w powiatach, w swoich gminach. Jakie było bezrobocie wtedy? Dlaczego wtedy wyprzedawany majątek nie poszedł na redukcję bezrobocia? Dlaczego wtedy, to wszystko, co robiliście, zabrane OFE, nie poszło na redukcję bezrobocia? Tusk był premierem polskiego bezrobocia. To powinni wszyscy widzieć tak, że aż boli” – wskazał szef rządu.
„No i może na koniec powiem tak: takie są fakty, ale nie te +Fakty+ przedstawiane w TVNie, tylko rzeczywiste, prawdziwe fakty” – podkreślił Morawiecki.
W czwartek Główny Urząd Statystyczny poinformował, że stopa bezrobocia w lipcu 2023 r. wyniosła 5,0 proc. – tyle samo co miesiąc wcześniej. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w lipcu 782,4 tys. wobec 783,5 tys. osób w czerwcu. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
Sobolewski: Komitet Wyborczy PiS złożył zażalenie na postanowienie sądu dot. bezrobocia za rządów D. Tuska
Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości złożył do Sądu Apelacyjnego w Warszawie zażalenie na wczorajsze postanowienie Sądu Okręgowego ws. 15 procent bezrobocia za rządów Donalda Tuska – poinformował w piątek sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.
W czwartek warszawski sąd okręgowy nakazał zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwej informacji zawartej w spocie PiS o 15 proc. bezrobociu za rządów PO-PSL. Partia rządząca nie musi jednak zamieszczać dodatkowego sprostowania w tej sprawie.
Chodzi o spot, który w poniedziałek Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w mediach społecznościowych. Przekonywano w nim, że były premier i lider PO Donald Tusk „nie zasługuje na kolejną szansę”. „Pamiętam, jak rządził Tusk; pamiętam, straciłem pracę, bo bezrobocie było 15-procentowe; pamiętam, jak podniósł wiek emerytalny kobietom z 60 do 67 lat; pamiętam jak głosował przeciwko wsparciu dla polskich rodzin; pamiętam, jak rozbroił Polskę; pamiętam, jak przytulał się z Putinem” – wskazywali bohaterowie spotu.
Jak poinformował na Twitterze w piątek Krzysztof Sobolewski, „Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości złożył do Sądu Apelacyjnego w Warszawie zażalenie na wczorajsze postanowienie Sądu Okręgowego ws. 15 proc. bezrobocia za Tuska”. „Zaskarżyliśmy wyrok w części zakazowej, bo w całej pozostałej wygraliśmy i nie musimy niczego prostować” – dodał. „Każdy wie, że #TuskZnaczyBezrobocie” – zaznaczył polityk.
W środę rzecznik PO Jan Grabiec poinformował o złożeniu pierwszego w tej kampanii wniosku o proces w trybie wyborczym. „PiS będzie musiał przeprosić za kłamstwo w spocie o 15 proc. bezrobociu w czasie rządów premiera Tuska. Owszem, 15 proc. i więcej bezrobocia było, ale za premiera (Jarosława) Kaczyńskiego” – podkreślił Grabiec.
Po informacji rzecznika PO na profilu Prawa i Sprawiedliwości na Twitterze zamieszczono wpis dotyczący tej kwestii: „Z uwagi na pretensje Platformy przyjrzeliśmy się sprawie bliżej i musimy sprostować: bezrobocie za Tuska sięgnęło w lutym 2013 r. JEDYNIE 14,4 proc., czyli ponad 2,3 mln Polaków pozostawało wówczas bez pracy, nie osiągnęło jednak 15 proc. w skali kraju. Z pewnością wiele to zmieniało w sytuacji ówczesnych bezrobotnych… Zwłaszcza tych z powiatu piskiego, gdzie bezrobocie w trakcie 2014 r. sięgnęło ponad 34 proc.. Powiatów, gdzie bezrobocie za Tuska sięgało ponad 15 proc. było około 230 w całej Polsce” – czytamy. „Dla przypomnienia – za rządów PiS bezrobocie spadło do 5 proc. (VI ’23)” – dodano.(PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski