Donald Trump stwierdził, że do wybuchu niszczycielskich pożarów w południowej Kalifornii przyczyniły się zaniedbania administracji stanowej Gavina Newsoma. Biuro gubernatora odrzuciło zarzuty, określając je „politycznym zagraniem” prezydenta elekta.
W pożarach na obszarze powiatu Los Angeles zginęły co najmniej 2 osoby, a dziesiątki tysięcy były zmuszone do opuszczenia swoich domów – często bezpowrotnie, gdyż wiele z nich doszczętnie spłonęło. Ogień, podsycany przez silny wiatr Santa Ana, zniszczył ponad 1000 domów i firm, pozostawiając za sobą apokaliptyczny krajobraz.
W poście na swojej platformie Truth Social Donald Trump obwinił o zaistniałą sytuację gubernatora Gavina Newsoma. Prezydent elekt oskarżył Demokratę o niepodpisanie „deklaracji przywrócenia wody”, która miała umożliwić przepływ milionów galonów wody z północnych części stanu na południe – rzekomo z powodu zagrożonego gatunku ryby.
„Gubernator Gavin Newscum odmówił podpisania przedstawionej mu deklaracji przywrócenia wody, która pozwoliłaby milionom galonów wody z nadwyżek deszczówki i topniejącego śniegu z północy codziennie wpływać do wielu części Kalifornii, w tym obszarów, które obecnie płoną w praktycznie apokaliptyczny sposób” – napisał Trump w poście na Truth Social, celowo przeinaczając nazwisko gubernatora Kalifornii, co wielokrotnie robił już wcześniej.
Zdaniem Trumpa niepodpisanie wspomnianego dokumentu było wynikiem obaw Newsoma o zagrożony gatunek ryby (Hypomesus transpacificus), który żyje w delcie rzeki Sacramento–San Joaquin. Prezydent stwierdził, że gubernator „zajął się ochroną ryby bardziej, niż ochroną Kalifornijczyków”.
„Teraz przychodzi zapłacić ostateczną cenę” – napisał Trump dodając, że „będzie się domagał, aby ten niekompetentny gubernator pozwolił, żeby piękna, czysta, świeża woda wpłynęła do Kalifornii”. „To on jest temu winien” – podsumował.
Kalifornijskich decydentów skrytykował także sojusznik Donalda Trumpa, Elon Musk, zarzucając im wprowadzanie „bezsensowych regulacji”, które – jak twierdzi – uniemożliwiają skuteczne zapobieganie wielkim pożarom.
Rzeczniczka gubernatora Kalifornii, Izzy Gardon, odrzuciła zarzuty Trumpa stwierdzając, że dokument, o którym wspomniał prezydent elekt „nie istnieje”.
W związku z pożarami na południu Kalifornii Gavin Newsom odwołał swoją wizytę w Waszyngtonie, gdzie miał wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych prezydenta Jimmy’ego Cartera.
Red. JŁ