Donald Trump pojawił się wczoraj na gali UFC 314 w Miami w towarzystwie swoich doradców i wysoko postawionych urzędników jego administracji. Prezydent został entuzjastycznie przywitany przez tłum kibiców, który skandował hasło „U-S-A”.
Prezydent oglądał walki siedząc przy oktagonie w towarzystwie CEO UFC Dany White’a, swojego doradcy i założyciela DOGE Elona Muska, sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy’ego Jra, sekretarza stanu Marco Rubio, dyrektor wywiadu Tulsi Gabbard oraz dyrektora FBI Kasha Patela. Obecna była tam także wnuczka Trumpa, Kai Trump.
Pojawienie się Trumpa na sali Kaseya Center spotkało się z dużym entuzjazmem kibiców, którzy skandowali hasło „U-S-A”, witając prezydenta.
„To było legendarne. To wielki zaszczyt dostać takie owacje, naprawdę, ponieważ to mówi, że wykonujemy dobrą robotę. Gdybyśmy nie wykonywali dobrej roboty, otrzymalibyśmy coś przeciwnego” – stwierdził Trump.
Red. JŁ