Od początku prezydentury Joe Bidena sugerowano, że jest tylko marionetką, wstawioną w fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych. W odwróceniu tego wizerunku nie pomagają mu liczne wpadki, w tym ostatnia. Tym razem komentatorzy wprost mówią, że jego prezydentura, to „Truman Show” – dosłownie!
Chodzi o spotkanie prezydenta z liderami amerykańskiego biznesu w Gabinecie Owalnym, które było transmitowane w na żywo. Nie byłoby w tym oczywiście nic dziwnego, gdyby nie to, że… wnętrze, przypominające Biały Dom, było tylko scenografią!
Tak – wybudowano specjalną scenografię, która miała odpowiadać wyglądowi wnętrza Białego Domu. Jak w teleturnieju – co zresztą zasugerował jeden z komentatorów. W tle przemawiającego Bidena było widać „okna”, na których wyświetlono projekcję Ogrodu Różanego – w pełnym zakwicie.
Nie wpuszczają prezydenta do Białego Domu?
Biden wystąpił więc na planie zdjęciowym, odwzorowującym Biały Dom, zamiast w Białym Domu – gdzie de facto mieszka. Nie umknęło to uwadze polityków oraz komentatorów, którzy tłumnie ruszyli, aby porobić sobie jaja z urzędującego prezydenta.
„Nie wpuszczają go do prawdziwego Białego Domu” – napisała na Twitterze dziennikarka z New Hampshire, Kimberly Morin.
„Prezydencja Truman Show” – napisał Jack Posobiec. „Dali Bidenowi przedszkolne biurko i atrapę Gabinetu Owalnego w atrapie Białego Domu” – dodał.
„Dlaczego Joe Biden czuje potrzebę użycia Fałszywego Białego Domu po drugiej stronie ulicy od rzeczywistego Białego Domu?” – napisał konserwatywny komentator, Benny Johnson, na Twitterze.
„Dlaczego Biały Dom zbudował teleturniejowe studio z fałszywymi oknami dla Joe Bidena??? To dziwne” – napisała na Twitterze Abigail Marone, sekretarz prasowy senatora Josha Hawleya.
Ewentualny powód użycia scenografii, zamiast rzeczywistej lokalizacji, opisał były doradca prezydenta Donalda Trumpa.
„Powodem, dla którego Biden używa tej dziwacznej wirtualnej scenografii do spotkań w telewizji – a nie rzeczywistego pokoju, takiego jak East Room, Cabinet, Oval, Roosevelt, Sit Room itp. – jest to, że pozwala mu czytać scenariusz bezpośrednio z monitora. (i bez szkła telepromptera, które można zobaczyć w aparacie)” – napisał na Twitterze Stephen Miller, były starszy doradca prezydenta Donalda Trumpa.
Jak się okazuje, to nie pierwszy raz, kiedy Biden używa scenografii Białego Domu, zamiast korzystać z tego prawdziwego. Atrapa wnętrza Białego Domu była wykorzystywana, np. podczas szczytu COVID-19 – 22 września – kiedy Biden spotkał się ze światowymi przywódcami. Tam też otrzymał swój zastrzyk szczepionki przeciwko COVID-19. Scenografia znajduje się w budynku naprzeciwko prawdziwego Białego Domu, w Audytorium Sądu Południowego w budynku biurowym Eisenhowera.
Red. JŁ