Organizatorzy igrzysk w Tokio zaapelowali do kibiców, by nie zbierali się przy trasach, na których o olimpijskie laury rywalizować będą kolarze bądź triathloniści.
Z powodu rosnącej liczby zakażeń koronawirusem i zwiększonego zagrożenia epidemicznego władze Japonii zdecydowały o wprowadzeniu na czas igrzysk olimpijskich stanu wyjątkowego w Tokio. Oznacza to m.in., że wszelkie zawody odbywać się będą bez udziału publiczności.
W piątek organizatorzy w specjalnym komunikacie zaapelowali do kibiców, by nie gromadzili się przy trasie, w której w wyścigu ze startu wspólnego będą rywalizować kolarze, zarówno kobiety, jak i mężczyźni, oraz przy trasie, którą jechać będą uczestnicy zawodów triathlonowych.
„Z bólem serca musimy poprosić – zostańcie w domu!” – napisali w komunikacie.
Jak zapewnili, widzowie nie będą mieli żadnego dostępu do Parku Musashinonomori, skąd na trasę wyścigu wyruszą kolarze.
Bez udziału publiczności odbędą się również olimpijskie maratony i zmagania w chodzie sportowym, które już wcześniej zostały przeniesione do Sapporo.
Ceremonia otwarcia przełożonych z ubiegłego roku igrzysk odbędzie się 23 lipca.(PAP)
pp/ cegl/