Jak twierdzą hakerzy z grupy Anonymous, to oni stoją za nagłym przerwaniem przemówienia Władimira Putina podczas transmisji piątkowego wydarzenia na stadionie Łużniki w Moskwie.
Przemówienie rosyjskiego przywódcy zostało przerwane na antenie państwowej telewizji. Gdy Putin mówił o tym, że „specjalna operacja” czyli inwazja na Ukrainę, rozpoczęła się w dniu urodzin wybitnego rosyjskiego wojskowego, nagle transmisja została ucięta.
На федеральних каналах перервали виступ Путіна, увімкнувши Газманова. pic.twitter.com/jFpK5avvMC
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) March 18, 2022
Jak twierdzą hakerzy, to oni stoją za tym cyberatakiem. – Anonymous przeładowuje serwer, i Putin milknie. Obywatele Rosji, nasz przekaz do was trafi – piszą.
#Breaking #Anonymous this has been confirmed that during #Putin speech this morning the feed cut out because of a server overload. Anonymous overloads the server and Putin goes silent, #Russian citizens we will get the message to you #FckPutin #Ukraine️ #RussianUkrainianWar pic.twitter.com/evMSfnFC5A
— ❤️🕊🏴☠️PuckArks 🏴☠️🕊❤️ (@PucksReturn) March 18, 2022
Rzecznik Kremla Dymitrij Pieskow przekonuje, że przerwanie transmisji było spowodowane problemami technicznymi.
Rosyjskie media mówią, że w wydarzeniu na Łużnikach brało udział ok. 200 tys. osób. Uroczystość miała miejsce oficjalnie z okazji ósmej rocznicy aneksji Krymu, ale w czasie przemówień usprawiedliwiano także aktualną inwazję na Ukrainę.
Wiele osób, oprócz flag Rosji miała ze sobą symbole Z, oznaczające rosyjskie siły inwazyjne.
Red. Adam Kielar PolskaPress AIP