9-letni chłopiec z Teksasu walczy o życie po tym, jak jego ojciec przypadkowo postrzelił go w klatkę piersiową – jak podały lokalne władze.
Do zdarzenia doszło w Houston przy 4500 Hershe St. – jak twierdzi policja. Funkcjonariusze otrzymali telefon o postrzelonym dziecku, przywiezionym do szpitala około godziny 1:30 w nocy, w sobotę. Ze wstępnych informacji wynika, że chłopiec został postrzelony przez ojca przypadkowo – podczas gdy ten chciał odłożyć broń. Zanim chłopiec został zawieziony do szpitala, ojciec zawiózł go do najbliższej remizy strażackiej.
Policja poinformowała, że dziecko jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Śledztwo dot. domniemanego wypadku jest w toku. Policja weryfikuje, czy rzeczywiście był to wypadek.
Red. JŁ