Ustawodawcy stanowi z Teksasu uczestniczyli w czwartek w przesłuchaniu na temat nowej ustawy, która zakazywałaby dyskryminacji ze względu na fryzurę. Projekt ustawy jest zainspirowany licealistą z okolic Houston, któremu powiedziano, że grozi mu zawieszenie… jeżeli nie przytnie włosów.
Ustawa „Crown Act” ma nie dopuścić do tego, aby powtórzyła się sytuacja licealisty z okolic Houston – Deandre Arnolda – któremu zagrożono zawieszeniem, jeżeli nie zetnie swoich dredów. Arnold odmówił, po czym wieść o zdarzeniu rozeszła się po całym kraju.
Deandre Arnold zeznawał podczas czwartkowego przesłuchania:
„Egzekwując tę politykę, szkoła ukarała mnie za włosy, usunęła z klasy i przerwała naukę. Mam nadzieję, że żaden inny uczeń nie zostanie już ukarany za swoje włosy i to, kim jest. Każde dziecko zasługuje na to, by chodzić do szkoły i być sobą, w tym samym czasie – powiedział.
Ustawa miałaby zastosowanie w szkołach i miejscach pracy. Komisja ustawodawcza nie podjęła jeszcze żadnych działań w związku z projektem.
Red. JŁ